19
lutego
środa
VI Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Rdz 8, 6-13. 20-22
Psalm responsoryjny:
Ps 116
Werset przed Ewangelią:
Ef 1, 17-18
Ewangelia:
Mk 8, 22-26

Patroni:

  • św. Quodvultdeus,
  • Męczennicy z Palestyny,
  • św. Manswetus,
  • św. Barbatus,
  • św. Jerzy,
  • bł. Bonifacy,
  • bł. Konrad Confalonieri z Piacenzy,
  • bł. Alvarus de Zamora,
  • bł. Elżbieta Picenardi,
  • bł. Józef Zapłata

Liturgia na dzień 2025-02-19:

Pierwsze czytanie

Rdz 8, 6-13. 20-22
Czytanie z Księgi Rodzaju

Po czterdziestu dniach Noe, otworzywszy okno arki, które przedtem uczynił, wypuścił kruka; ale ten wylatywał i zaraz wracał, dopóki nie wyschła woda na ziemi.

Potem wypuścił z arki gołębicę, aby się przekonać, czy ustąpiły wody z powierzchni ziemi. Gołębica, nie znalazłszy miejsca, gdzie by mogła usiąść, wróciła do arki, bo jeszcze była woda na całej powierzchni ziemi; Noe, wyciągnąwszy rękę, schwytał ją i zabrał do arki.

Przeczekawszy zaś jeszcze siedem dni, znów wypuścił z arki gołębicę i ta wróciła do niego pod wieczór, niosąc w dziobie świeży listek z drzewa oliwnego. Poznał więc Noe, że woda na ziemi opadła. I czekał jeszcze siedem dni, po czym wypuścił znów gołębicę, ale ona już nie powróciła do niego.

W sześćset pierwszym roku, w miesiącu pierwszym, w pierwszym dniu miesiąca wody wyschły na ziemi, i Noe, zdjąwszy dach arki, zobaczył, że powierzchnia ziemi jest już prawie sucha.

Noe zbudował ołtarz dla Pana i wziąwszy ze wszystkich zwierząt czystych i z ptaków czystych, złożył je w ofierze całopalnej na tym ołtarzu. Gdy Pan poczuł miłą woń, rzekł do siebie: «Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi, bo usposobienie człowieka jest złe już od młodości.

Przeto już nigdy nie zgładzę wszystkiego, co żyje, jak to uczyniłem. Będą zatem istniały, jak długo trwać będzie ziemia: siew i żniwo, mróz i upał, lato i zima, dzień i noc».

Psalm responsoryjny

Ps 116
Psalm (Ps 116B (115), 12-13. 14-15. 18-19 (R.: por. 17a))

Złożę Ci, Boże, ofiarę pochwalną, albo: Alleluja

Czym się Panu odpłacę *
za wszystko, co mi wyświadczył?
Podniosę kielich zbawienia *
i wezwę imienia Pana.

Złożę Ci, Boże, ofiarę pochwalną, albo: Alleluja

Wypełnię me śluby dla Pana *
przed całym Jego ludem.
Cenna jest w oczach Pana *
śmierć Jego wyznawców.

Złożę Ci, Boże, ofiarę pochwalną, albo: Alleluja

Wypełnię me śluby dla Pana *
przed całym Jego ludem.
W dziedzińcach Pańskiego domu, *
pośrodku ciebie, Jeruzalem.

Złożę Ci, Boże, ofiarę pochwalną, albo: Alleluja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Ef 1, 17-18
Alleluja, alleluja, alleluja

Niech Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim światłem,
abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Mk 8, 22-26
Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus i uczniowie przyszli do Betsaidy. Tam przyprowadzili Mu niewidomego i prosili, żeby się go dotknął. On ujął niewidomego za rękę i wyprowadził go poza wieś. Zwilżył mu oczy śliną, położył na niego ręce i zapytał: «Czy coś widzisz?» A gdy ten przejrzał, powiedział: «Widzę ludzi, bo gdy chodzą, dostrzegam ich niby drzewa».

Potem znowu położył ręce na jego oczy. I przejrzał on zupełnie, i został uzdrowiony; wszystko widział teraz jasno i wyraźnie.

Jezus odesłał go do domu ze słowami: «Tylko do wsi nie wstępuj!»

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Być krukiem czy gołębicą?

ks. Nikos Skuras ks. Nikos Skuras

Być krukiem czy gołębicą?   pexels.com

Śledząc historię zbawienia, powstają we mnie różne pytania zawierające w sobie posmak pretensji. Wiem, że to, co brudzi moją wiarę nie pochodzi z zewnątrz, lecz z mojego serca, od starego człowieka, który tam mieszka. Bóg powiedział „nie zgładzę wszystkiego, co żyje”, Lecz jeśli tak, to dlaczego musiało zginąć tylu ludzi w Walencji? Mówi św. Efrem: „Nie chciej nierozważnie od razu zrozumieć to, czego w ten sposób pojąć się nie da. Zrozumiesz później, jeżeli wytrwasz”.

W pierwszym czytaniu jest mowa o arce, kruku i gołębicy. Ojcowie Kościoła widzą tu pewne symbole opisujące duchowe życie każdego z nas. Arka jest symbolem życia Bożego, które trwa w Kościele. Kruk nie wraca do Arki, mimo, że wody całkowicie nie opadły. Jest on padlinożercą. Wystarczyły mu martwe ciała unoszące się na opadających wodach. Nie widział potrzeby powrotu do arki. To symbol duszy zatrzymującej się na rzeczach ziemskich, próbując z nich czerpać swoje życie. Nie szuka rzeczywistości duchowej. Nie pragnie powrotu do miłosierdzia Boga.

Gołębica przedstawia duszę wiążącą się z Bogiem. Od Niego czerpie sens życia. Ona przynosi gałązkę oliwną, symbol pokoju dla ziemi, którego źródłem jest Boże miłosierdzie, przyniesione w pełni przez Jezusa.

Nie możesz udawać, kochany Czytelniku, że ta historia nie dotyczy twojego życia. Nieustannie zalewają twoje serce śmiercionośne wody. Gdy denerwujesz się za kierownicą, gdy gniewasz się na współmałżonka, gdy czujesz się manipulowana przez twoich rodziców, gdy nie możesz sobie przebaczyć strasznego świństwa, które uczyniłaś. Bóg posyła tobie arkę-Kościół. Może myślisz, że ten Kościół pełen grzesznych księży, nie może być ratunkiem. W Kościele jednak Bóg zachował ten skarb, którego nie są w stanie zniszczyć żadne grzechy jego członków. Jest nim żywy Chrystus, który kocha ciebie nawet jeśli jesteś jak kruk. Próbujesz z żony, męża, dzieci, z pieniędzy czerpać sens życia. Jesteś ślepy na Bożą miłość. Ale odwagi. Dziś przychodzi Chrystus, który chce zwilżyć ci oczy śliną, tzn. swoim Słowem, które zawiera w sobie Miłość. Ta Miłość ma moc przemienić ciebie, kruka, w gołębia, czyli w Chrystusa. Musisz się tylko na to zgodzić. Powiedzieć jak Gołąbka-Maryja: „Niech mi się stanie według słowa twego”.