Zamęczony przez komunistów słowacki kleryk zostanie błogosławionym

Papież zatwierdził 14 dekretów Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Sześć z nich dotyczy męczeństwa ofiar komunistycznych i faszystowskich prześladowań. Uznano też heroiczność cnót brata św. Joanny Beretty Molli, który był lekarzem i kapucyńskim misjonarzem w Brazylii, a także zmarłej w 2008 r. w Rzymie świeckiej mistyczki oraz gwatemalskiego ojca rodziny, lekarza i profesora uniwersyteckiego, członka Opus Dei.

Postacią nam najbliższą jest Ján Havlík, słowacki seminarzysta ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy. W 1950 r. został aresztowany przez służby komunistycznej Czechosłowacji i zesłany na przymusowe prace. Rok później trafił do aresztu. Po 15 miesiącach tortur i przesłuchań został skazany na 10 lat pozbawienia wolności za zdradę ojczyzny. Jako więzień pracował w kopalniach uranu. W 1958 r. ponownie stanął przed sądem za prowadzenie misyjnej działalności wśród więźniów. W areszcie poddano go ciężkim torturom psychicznym. Sąd przedłużył mu karę o kolejny rok więzienia. Od 1960 r. odbywał karę w szpitalach więziennych, a w 1962 r. wyszedł na wolność. Zmarł w 1965 r. w wieku 37 lat na skutek doznanych w więzieniu tortur.

Pozostali oficjalnie uznani dziś męczennicy to ks. Giueppe Rossi, który został zamordowany przez faszystowską milicję, tzw. Czarne Brygady, w 1945 r., oraz czterej misjonarze zamordowani w 1964 r. przez komunistycznych rebeliantów na terenie dzisiejszej Demokratycznej Republiki Konga.

O. Alberto Beretta, brat św. Joanny, którego dotyczy kolejny watykański dekret, był kapucynem. Powołanie odkrył już po zakończeniu studiów medycznych. Przez 33 lata był misjonarzem w Brazylii. Po wylewie przez ostatnich 19 lat żył we Włoszech. Uczestniczył jeszcze w beatyfikacji swej siostry w 1994 r. Zmarł w 2001 r.

Z kolei zmarła przed 15 laty w Rzymie Francesca Lancellotti była świecką mistyczką, której Michał Archanioł kazał przenieść się wraz z rodziną z Basilicaty do Rzymu, gdzie, jak zapowiedział, miała przybliżyć wielu ludzi do Boga. Osiedliła się w samym centrum miasta, nieopodal Koloseum, gdzie przez 40 lat pełniła misję zleconą jej przez Boga wśród chorych i ludzi dalekich od wiary. Dzięki swej modlitwie i ofiarom wyjednywała im nawrócenie, a także uzdrowienie ciała i duszy. Francesca Lancellotti była kobietą bardzo prostą, skończyła zaledwie dwie klasy podstawówki, sama uważała się za analfabetkę, a jednak wiele ludzi szukało u niej rady i pomocy. Nie przypisywała sobie żadnych zasług. Wszystkich kierowała do Boga i u Niego kazała im szukać ratunku.

Kolejny świecki, w którego sprawie wypowiedziała się dzisiaj Stolica Apostolska, to Gwatemalczyk, Ernesto Guglielmo Cofiño Ubico. Był lekarzem i przez 24 lata kierował katedrą pediatrii na Wydziale Medycyny Uniwersytetu San Carlos. Był żonaty i miał pięcioro dzieci. W 1956 r. wstąpił do Opus Dei i od tego momentu jeszcze bardziej zintensyfikował swoją relację z Bogiem poprzez głębokie życie sakramentalne i pobożność maryjną. Zmarł w 1991 r.

Pozostałe dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych dotyczą cudów przypisywanych wstawiennictwu meksykańskiego księdza Moisésa Lira Serafína, założyciela Zgromadzenia Misjonarek Miłości od Maryi Niepokalanej oraz żyjącej na przełomie XVI i XVII w. hiszpańskiej karmelitanki bosej, s. Anny od Jezusa.

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama