31
października
czwartek
XXX Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: B/II
Pierwsze czytanie:
Ef 6, 10-20
Psalm responsoryjny:
Ps 144
Werset przed Ewangelią:
Łk 19, 38
Ewangelia:
Łk 13, 31-35

Patroni:

  • św. Epimachius Pelusiota,
  • św. Kwintyn,
  • św. Foillan,
  • św. Antonin,
  • św. Wolfgang,
  • św. Krzysztof z Romaniola,
  • bł. Tomasz Bellaci z Florencji,
  • bł. Dominik Collins,
  • św. Alfons Rodriguez,
  • bł. Leon Nowakowski

Liturgia na dzień 2024-10-31:

Pierwsze czytanie

Ef 6, 10-20
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Bracia:

Bądźcie mocni w Panu – siłą Jego potęgi. Przyobleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw duchowym pierwiastkom zła na wyżynach niebieskich.

Dlatego przywdziejcie pełną zbroję Bożą, abyście się zdołali przeciwstawić w dzień zły i ostać, zwalczywszy wszystko. Stańcie więc do walki, przepasawszy biodra wasze prawdą i przyoblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, a obuwszy nogi w gotowość głoszenia dobrej nowiny o pokoju. W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego.

Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże – wśród wszelakiej modlitwy i błagania. Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu! Nad tym właśnie czuwajcie najusilniej i proście za wszystkich świętych i za mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta otworzę, by jawnie i swobodnie głosić tajemnicę Ewangelii, dla której sprawuję poselstwo jako więzień – żebym jawnie ją wypowiedział, tak jak winienem.

Psalm responsoryjny

Ps 144
Ps 144 (143), la i 2abc. 9-10

Błogosławiony Pan, Opoka moja

Błogosławiony Pan, Opoka moja, †
On moje ręce zaprawia do walki, *
moje palce do bitwy.
On mocą i warownią moją, osłoną moją i moim wybawcą, *
moją tarczą i schronieniem, On, który mi poddaje ludy.

Błogosławiony Pan, Opoka moja

Boże, będę Ci śpiewał pieśń nową, *
grać Ci będę na harfie o dziesięciu strunach.
Ty królom dajesz zwycięstwo, *
Ty wyzwoliłeś Dawida, swego sługę.

Błogosławiony Pan, Opoka moja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Łk 19, 38
Alleluja, Alleluja, Alleluja

Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie.
Pokój w niebie i chwała na wysokościach.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Ewangelia

Łk 13, 31-35
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

W tym czasie przyszli niektórzy faryzeusze i rzekli do Jezusa: «Wyjdź i uchodź stąd, bo Herod chce Cię zabić». Lecz On im odpowiedział: «Idźcie i powiedzcie temu lisowi: Oto wyrzucam złe duchy i dokonuję uzdrowień dziś i jutro, a trzeciego dnia będę u kresu. Jednak dziś, jutro i pojutrze muszę być w drodze, bo rzecz to niemożliwa, żeby prorok zginął poza Jeruzalem.

Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani. Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swoje pisklęta pod skrzydła, a nie chcieliście. Oto dom wasz tylko dla was pozostanie. Mówię zaś wam: nie ujrzycie Mnie, aż nadejdzie czas, gdy powiecie: „Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie”»

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Zgoda na Krzyż

ks. Przemysław Krakowczyk ks. Przemysław Krakowczyk

Zgoda na Krzyż   cottonbro studio / pexels.com

Nie wiemy, czy to, co mówią w dzisiejszej Ewangelii faryzeusze, jest prawdą. Nie posiadamy informacji potwierdzających zamiary Heroda wobec Jezusa. Czy rzeczywiście Herod planował zabójstwo Jezusa? Jedno jest pewne: Bożych zamiarów nikt nie jest w stanie pokrzyżować. Jezus jest w pełni świadomy, że ma jeszcze krótki czas, aby doprowadzić do końca swoją misję na tym świecie - symbolicznie wyrażoną przez Niego miarą trzech dni.

Jezus ma również pełną świadomość, że zostanie zamordowany, ale nie przez Heroda, a przez Żydów rękami Rzymian. On nie tylko to wie, ale i akceptuje ten scenariusz. Zgadza się z wolą swojego Ojca, bo wie, że jest ona najlepsza dla Niego i że jest konieczna dla odkupienia ludzkości z jej grzechów.

Może nas zastanawiać, dlaczego Jezus ma taką jasność co do swojej przyszłości. Czy wynika to z faktu, że jest Synem Bożym? Nie! Życie Jezusa pokazuje, że jest On nie tylko Bogiem wcielonym, ale także prawdziwym człowiekiem - jednym z nas. Jako człowiek poznawał wolę Boga na modlitwie. Widzimy Jezusa udającego się na pustkowie, z dala od tłumów, aby rozmawiać ze swoim Ojcem.

Każdy z nas może mieć taką relację z Bogiem, jaką miał Chrystus. Trzeba jedynie trwać przed Bogiem na modlitwie, wsłuchując się w Jego głos i pytając o Jego wolę względem nas. Tak czyniło wielu chrześcijan, otrzymując podczas modlitwy jasne rozeznanie i poznanie przyszłych wydarzeń. Czujmy się dziś szczególnie zaproszeni przez Jezusa do budowania z Nim bliskiej i głębokiej więzi przyjaźni. Niech nasze serca biją w rytm Serca Jezusowego.