Brak zadań domowych? Już nie. Teraz mowa jest o „nieocenianiu” i „nieobowiązkowości”
Kwestia zapowiadanego braku zadań domowych wzbudziła wiele kontrowersji. Resort oświaty tak jakby wycofywał się powoli z wcześniejszych deklaracji: „mówimy o nieocenianiu i nieobowiązkowości, a nie o braku prac domowych. To, że nie będzie oceny, nie zmienia postaci rzeczy, że można o tym porozmawiać” – stwierdziła w poniedziałek minister edukacji Barbara Nowacka w Polsat News.
Nowości w serwisie
- Ksiądz suspendowany za poświęcenie masońskiego symbolu
- Krwawy protest w sprawie mediów społecznościowych
- Nawrócony raz i porządnie?
- Kuratoria straszą szkoły, w których jest druga godzina religii
- Program degradacji rozumu i sumienia. Tzw. edukacja zdrowotna jak kraina lotofagów
- Spotkanie, które przemienia. Jubileusz Młodych oczami stypendystów
- Narodzenie niepokalanie poczętej. 8 września to urodziny Maryi
- Pieskow: żadne sankcje nie mogą zmusić Rosji do zmiany stanowiska
- UE w koordynacji z USA pracuje nad 19. pakietem sankcji wobec Rosji. Czego mogą dotyczyć?
- Historia Cindi i Rebeki: będziesz matką mojego dziecka, a jak nie, to cię zniszczę
