reklama

500 tys. podpisów poparcia dla religii i etyki w szkole. „Wiecie państwo, dlaczego nam się udało?”

To już pewne, obywatelski projekt Stowarzyszenia Katechetów Świeckich „Tak dla religii lub etyki w szkole” trafi pod obrady Sejmu. 26 czerwca 500 tys. podpisów zostało złożonych w biurze ustawodawczym Sejmu. Przewodniczący SKŚ, Piotr Janowicz powiedział, że „to sukces nas wszystkich, obywateli”.

Agata Ślusarczyk

dodane 27.06.2025 11:40

Na konferencji prasowej przed budynkiem Sejmu pełnomocniczka komitetu ustawodawczego Dorota Chmielewska poinformowała, że pod projektem podpisało się 500 tys. obywateli. 

Przypomniała, że rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej z 22 marca 2024 r. zakłada, że oceny z lekcje religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen. Z kolei rozporządzenie z 26 lipca 2024 r. zezwala na łączenie uczniów w różnym wieku na lekcjach religii i etyki, a rozporządzenie z 17 stycznia 2025 r. ograniczyło liczbę lekcji religii z dwóch do jednej tygodniowo.

Dodatkowo zgodnie z rozporządzeniem lekcja ta musi się odbywać przed lub po obowiązkowych lekcjach.

„To są trzy strzały wymierzone w przedmioty aksjologiczne. To uderzenie w uczniów chodzących na religię i etykę, to uderzenie w rodziców i nauczycieli religii, to demontaż lekcji religii i etyki w szkole” – oceniła Chmielewska. 

Zobacz relację Opoki na Facebooku:

Jej zastępca Dariusz Kwiecień podkreślił, że wokół religii i etyki tworzona jest narracja, że są to przedmioty dodatkowe i niepotrzebne. Zdaniem Kwietnia MEN zapoczątkowały proces „demotywowania dzieci, żeby przestały uczestniczyć w lekcjach religii i etyki”.

Przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, Waldemar Jakubiak powiedział, że związkowcy podsumowali rok działalności minister edukacji, Barbary Nowackiej, wystawiając jej szkolne świadectwo z oceną niedostateczną, również za stosunek do katechetów.

"Solidarność" nie puściła Nowackiej do następnej klasy. Chodzi o stosunek do katechetów
Portal Opoka


Trwającą 3 miesiące zbiórkę podpisów podsumował także przewodniczący Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, Piotr Janowicz. „Po ludzku jesteśmy fizycznie zmęczeni, ale przeszczęśliwi” – mówił podczas konferencji prasowej przed Sejmem 26 czerwca.

„To jest dla nas niesamowita wartość, przywilej, kiedy staliśmy tutaj tak niedawno i mówiliśmy o tym projekcie, kiedy rozstawaliśmy się z państwem, powiedzieliśmy, że się nie pakujemy. Dziś możemy powiedzieć, że nie tylko się nie pakujemy, ale także bardzo mocno się rozgościliśmy. W szkole mamy swoje miejsce: zarówno religia, jak i etyka” – mówił Janowicz.

Piotr Janowicz zwrócił uwagę, że walka o wartości w szkole jest czymś zupełnie niezrozumiałym z punktu widzenia wychowania młodego człowieka, który potrzebuje wskazówek moralnych i punktów odniesienia. „Co się takiego dzieje w Polsce, że w szkole ma nie być miejsca na takie wartości jak religia i etyka. To jest jakieś szaleństwo. Wszyscy naprawdę dostaliśmy jakiegoś obłędu albo jakiegoś fobii” – mówił podczas konferencji prasowej przed Sejmem Janowicz. 

Dodał, że liczba pół miliona zebranych pod projektem ustawy podpisów jest „zobowiązuje nas wszystkich”. 

„Wiecie państwo, dlaczego nam się udało? Nawet przez chwilę w to nie wątpiliśmy. Wierzyliśmy w to od samego początku. I tym naszym wewnętrznym przekonaniem potrafiliśmy zarażać innych. W ciągu 3 miesięcy w zbiórkę zaangażowało się 5 5700 wolontariuszy, ludzi dobrej woli, którzy zgłosili się i zbierali podpisy” – mówił.

Dodał, że „tak samo, jak inicjatorzy zbiórki byli przekonani, że zakończy się ona niesamowitym sukcesem, tak akcja zakończy się podpisem prezydenta Rzeczypospolitej”. 

„To jest sukces nas wszystkich obywateli. Tak jak byliśmy przekonani o tym, że ta akcja zakończy się niesamowitym sukcesem. Tak jesteśmy przekonani, że ta akcja zakończy się podpisem Prezydenta Rzeczypospolitej” – podkreślił.

W przygotowanym projekcie Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zaproponowało, by obowiązkowe były dwie godziny religii i etyki w tygodniu – wymiar godzin mógłby być zmniejszony w zależności od zapotrzebowania w szkole. Katecheci chcą też, by ocena z lekcji religii lub etyki była umieszczana na świadectwie szkolnym, uwzględniana przy promocji do następnej klasy i wliczana do średniej ocen.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama