Przypadki wykorzystywania seksualnego w Kościele na świecie

Jak wygląda raport o przypadkach wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele w Polsce na tle innych krajów?

Od 1 stycznia 1990 r. do 30 czerwca 2018 r. w całej Polsce odebrano 382 zgłoszenia przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych, w tym 198 dotyczących osób poniżej 15. roku życia, a 184 powyżej 15. roku życia. Wynika z niego, że ok. 0,8 proc. polskich duchownych dopuściło się tego przestępstwa – takie są wyniki kwerendy ogłoszone 14 marca przez Konferencję Episkopatu Polski.

Poniżej przedstawiamy - dla porównania - publicznie udostępnione (przez Kościół lub instytucje państwowe) dane statystyczne dotyczące wykorzystywania seksualnego w Kościele w niektórych innych krajach Europy i świata.


Australia

W grudniu 2017 r. swój raport przedłożyła Królewska Komisja ds. Instytucjonalnej Odpowiedzi na Wykorzystywanie Seksualne Dzieci. Jej trwające prawie pięć lat prace dotyczyły przypadków przemocy seksualnej wobec dzieci w instytucjach państwowych, szkołach, sierocińcach, Kościołach i klubach sportowych - w sumie w ponad 4 tys. różnych instytucji.

Z raportu wynika, że w latach 1950-2009, 7 proc. katolickich duchownych w Australii dopuściło się molestowania osób małoletnich. W sumie odnotowano 4 tys. 444 takie przypadki, których sprawcami było 384 księży diecezjalnych, 188 księży zakonnych, 597 braci zakonnych, 93 siostry zakonne oraz 543 osoby świeckie pracujące w parafiach. W niektórych diecezjach sprawa dotyczyła nawet 15 proc. duchownych.

W odpowiedzi na raport Kościół postanowił, że weźmie udział w krajowym programie odszkodowawczym. Przewiduje on, że odszkodowania powinny być wypłacane przez instytucje, których pracownicy dopuścili się nadużyć seksualnych. Tylko wtedy, gdy instytucja już nie istnieje lub jest w stanie upadłości, pieniądze na odszkodowania powinny być wypłacone ze środków publicznych.

Ponadto 1082 osoby złożyły skargi dotyczące 569 domniemanych sprawców z Kościoła anglikańskiego w Australii.

Belgia

Według raportu z lutego br., sporządzonego przez międzydiecezjalną komisję ochrony dzieci i młodzieży - której pracami kieruje emerytowany profesor psychologii z katolickiego uniwersytetu w Lowanium, Manu Keirse - od 2010 r. do ośrodka arbitrażowego oraz 10 punktów kontaktowych Kościoła w Belgii zgłosiły się ogółem 1054 ofiary wykorzystywania. Większość z tych zdarzeń miała miejsce od lat 50. do 80. XX w.

Spośród 426 przypadków zgłoszonych w ośrodkach kościelnych, 92 proc. stanowią sprawy sprzed ponad 28 lat. 73 proc. napastowanych ofiar było w wieku 10-18 lat. Trzy czwarte z nich (76 proc.) stanowili chłopcy. Większość zgłoszonych przypadków miała miejsce w szkole (43 proc.) lub w parafii (28 proc.). 74 proc. przypadków zgłoszono we Flandrii, 19 proc. w Walonii. Duchownych wykorzystujących małoletnich było 134.

Aby zadośćuczynić ofiarom została utworzona specjalna fundacja Dignity, która ma wypłacać odszkodowania każdej ofierze, której sprawa uległa przedawnieniu. W latach 2012-2017 wypłacono 4,58 mln euro. Sprawą przestępstw seksualnych w Kościele zajmowała się również specjalna komisja parlamentarna.

Francja

W październiku ub.r. Konferencja Biskupów Francji opublikowała raport na temat zgłoszonych przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych. W latach 2017-2018 zgłosiło się 211 ofiar. Ponad połowa zgłoszonych przypadków nadużyć miała miejsce przed rokiem 2000, a 31 po nim. 75 przypadków biskupi zgłosili do prokuratury. 11 podejrzanych sprawców już zmarło. Wobec 10 duchownych toczy się śledztwo.

W listopadzie ub. r. na zgromadzenie plenarne Konferencji Episkopatu Francji zaproszono ofiary nadużyć. Biskupi postanowili utworzyć Niezależną Komisję ds. Wykorzystywania Seksualnego Małoletnich i Osób Niesamodzielnych w Kościele (CIASE). Nazwiska jej 21 członków ogłoszono w lutym br. Dołączyli oni do przewodniczącego, którym 20 listopada ub.r. został Jean-Marc Sauvé, honorowy wiceprzewodniczący francuskiej Rady Stanu, organu opiniującego projekty ustaw i dekretów rządowych. W skład CIASE weszły osoby reprezentujące różne poglądy filozoficzne i religijne: wierzący różnych wyznań, jak również niewierzący, agnostycy i ateiści. Nie ma wśród nich natomiast ani jednego duchownego, ani też przedstawiciela ofiar wykorzystywania seksualnego.

Holandia

W lutym br. holenderska konferencja episkopatu wraz z tamtejszą konferencją zakonów ogłosiły, że w latach 2011-2018 ujawniło się 3 tys. 712 ofiar wykorzystywania seksualnego w Kościele. 2 tys. 60 spośród nich złożyło doniesienie do prokuratury, a 1002 przypadki zostały potwierdzone.

Sprawę badała, na zlecenie obu konferencji, niezależna komisja śledcza pod kierunkiem Wima Deetmana, byłego przewodniczącego izby niższej parlamentu. Zidentyfikowała ona 800 sprawców, z których 105 nadal żyje. Mieli się oni dopuścić około tysiąca przypadków wykorzystywania seksualnego. Jednocześnie, według szacunków komisji, od 1945 r. ofiar wykorzystywania w Kościele mogło być nawet kilkanaście tysięcy.

Z kolei dziennik „NRC Handelsblad” ogłosił własny raport, z którego wynika, że w latach 1945-2010 połowa (20 z 39) holenderskich biskupów (w tym dwóch kardynałów) działających w tym okresie tuszowała przypadki wykorzystywania seksualnego. Rzeczniczka episkopatu Daphne van Roosendaal stwierdziła, że nazwiska niektórych biskupów pokrywają się z ustaleniami komisji Deetmana.

Irlandia

Jako pierwszy, spośród rządów sprawą wykorzystywania seksualnego w Kościele zajął się rząd irlandzki, który w 1999 r. oficjalnie przeprosił wszystkie ofiary i przeznaczył 5 mln euro na utworzenie specjalnych punktów konsultacyjnych dla poszkodowanych. Rok później zobowiązał się wypłacić odszkodowania wszystkim osobom, które w dzieciństwie były molestowane seksualnie przez pracowników instytucji państwowych i kościelnych. Przeznaczył na to 500 mln euro, z czego 128 mln miały - na mocy porozumienia, do jakiego doszła utworzona dwa lata wcześniej specjalna państwowo-kościelna komisja - wyłożyć zakony. Związane to było z tym, że od początku lat 30. do początku lat 70. w ponad 200 sierocińcach, szkołach, szpitalach i innych państwowych placówkach edukacyjnych i opiekuńczych, prowadzonych przez zgromadzenia zakonne, przemocy fizycznej i psychicznej doświadczyło ponad 1 tys. 700 osób, w tym ponad 500 molestowania seksualnego ze strony co najmniej 800 duchownych i osób konsekrowanych.

Początkowo odszkodowania otrzymać miało 3,5 tys. poszkodowanych z okresu od lat 40. do końca lat 90., wobec których nadużyć dopuściła się osoba duchowna, którą zatrudniało państwo (a nie np. ksiądz pracujący w instytucji kościelnej). W sumie do końca 2016 r. do powołanej w tym celu instytucji roszczenia zgłosiło 16,5 tys. osób, z czego tysiąc wniosków odrzucono.

Zaczęły się także pojawiać państwowe raporty nt. nadużyć. Pierwszy ujawnił, że w archidiecezji dublińskiej doszło do ponad 100 takich przypadków w latach 1962-2002. Ich sprawcami było 21 księży, z których 10 już nie żyło, a trzech było wykluczonych ze stanu duchownego. Jednak późniejsze kościelne śledztwo wykazało, że na terenie archidiecezji od 1940 r. działało 102 księży-pedofilów. Kolejny raport przygotowany przez sędzię Yvonne Murphy wykazał, że ofiarą wykorzystywania w latach 1975-2004 padło tam ponad 400 osób. Stwierdzał jednocześnie, że 19 arcybiskupów i biskupów pomocniczych w Dublinie z tego okresu (w tym 12 nadal żyjących) tuszowało przypadki molestowania, nie informując o nich wymiaru sprawiedliwości.

Meksyk

W marcu br. Meksykańska Konferencja Biskupia (CEM) ogłosiła, że Kościół katolicki zgłosił państwowemu wymiarowi sprawiedliwości 105 przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich z lat 2010-2019. Dotyczyły one 97 księży i 8 katolików świeckich. Jednocześnie 157 duchownych zostało ukaranych suspensą (zakazem sprawowania posługi kapłańskiej) za dopuszczenie się pedofilii.

Dane te pochodzą z 64 diecezji, brakuje natomiast informacji z 31 pozostałych. Mają być one dostarczone na zebranie plenarne CEM w kwietniu br.

Według danych organizacji pozarządowych, w Meksyku odnotowano 550 przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele. Sam tylko założyciel Legionistów Chrystusa, o. Marcial Maciel miał się ich dopuścić około 40.

Niemcy

We wrześniu ub.r. ogłoszono, że w aktach kościelnych z lat 1946-2014 zespół naukowców wskazał 3 tys. 677 ofiar wykorzystywania seksualnego, którego sprawcami było 1670 księży, diakonów i zakonników. W połowie przypadków ofiary miały mniej niż 13 lat.

Obok sprawców, którym udowodniono winę i ich oskarżono, byli także liczni duchowni, wobec których wysunięto zarzuty o napaść seksualną, ale których nie postawiono w stan oskarżenia, gdyż nie udowodniono im winy.

Oskarżenia zawarte w tych dokumentach obejmują okres około stu lat; najstarsze przypadki pochodzą z początku XX w.

Stany Zjednoczone

Raport za lata 1950-2002, ogłoszony w 2004 r. przez konferencję episkopatu Stanów Zjednoczonych, mówił o 4 tys. 392 księżach podejrzanych o wykorzystanie seksualne 10 tys. 667 osób poniżej 18. roku życia. Stanowiło to 4 proc. amerykańskich księży pełniących posługę w tym czasie. Policyjne śledztwo przeprowadzono wobec 1 tys. 057 domniemanych sprawców. Ponieważ często chodziło o sprawy sprzed wielu lat, których sprawcy już nie żyli, zaledwie 396 z nich postawiono przed sądem, z czego 259 skazano.

Ze swej strony Kościół przeprowadził 6 tys. 696 postępowań kanonicznych. Zarzuty uznano za uzasadnione w 4 tys. 570 przypadkach, w 1 tys. 028 za nieuzasadnione, a w 83 za fałszywe (ponadto 1015 dochodzeń zakończyło się bez definitywnej konkluzji). 1 tys. 671 księży uznano za winnych, a 345 za niewinnych.

Po 2004 r. ujawniano kolejne przypadki wykorzystywania seksualnego. Np. w sierpniu ub.r. w 1300-stronicowym raporcie, będącym wynikiem prawie dwuletniego śledztwa, wielka ława przysięgłych Pensylwanii wykazała, że w sześciu spośród ośmiu diecezji katolickich istniejących w tym stanie, 301 księży dopuściło się - w ciągu 70 lat - nadużyć seksualnych na ponad tysiącu dzieci. Zaznaczono przy tym, że rzeczywista liczba ofiar przemocy seksualnej, w większości chłopców, jest prawdopodobnie znacznie wyższa, bowiem nie wszyscy poszkodowani ujawnili te fakty.

Według strony internetowej BishopAccountability.org, w latach 1950-2016 wykorzystania seksualnego na 18 565 małoletnich dopuściło się 6721 księży.

Szwajcaria

W latach 2010-2017 zgłoszono 283 przypadki wykorzystywania seksualnego w Kościele. Dotyczą one 311 ofiar. Dwie trzecie spośród nich to dzieci i młodzież do 16. roku życia, pozostała jedna trzecia to dorośli, w większości kobiety.

80 proc. wśród 301 zidentyfikowanych sprawców stanowią księża diecezjalni, zakonni, diakoni i teologowie świeccy. Kobiety - zarówno konsekrowane, jak świeckie - były sprawcami 8,6 proc. przypadków wykorzystywania.

O ile w 2012 r. zgłoszono tylko dziewięć przypadków, to w 2016 r. już 24, a w 2017 r. - 65. Jednak aż 90 proc. faktów dotyczy okresu sprzed 1990 r. Oznacza to - tłumaczy bp Charles Morerod, przewodniczący Szwajcarskiej Konferencji Biskupiej - że nie mamy do czynienia ze wzrostem liczby samych przypadków wykorzystywania, tylko ze wzrostem liczby zgłoszeń takich przypadków z przeszłości.

Gdy chodzi o rodzaj czynów o charakterze seksualnym, szwajcarskie statystyki wyróżniają: 55 przypadków zmuszania do stosunków seksualnych, 15 stosunków seksualnych w relacji opartej na zależności, 10 gwałtów, 13 stosunków seksualnych z „osobą niezdolną do rozeznania”, 86 przypadków wypowiedzi lub gestów jednoznacznie seksualnych lub niestosownych propozycji, 53 czynności seksualnych innych niż stosunek i gwałt. W 30 proc. przypadków natura wykorzystywania nie została dookreślona, niekoniecznie mając charakter seksualny.

pb / Warszawa

« 1 »

reklama

reklama

reklama