Kobieta odmówiła aborcji selektywnej. Została szczęśliwą mamą czworaczków 

„Chwała Bogu, który dał mi odwagę!” – napisała mama czworaczków, która odmówiła aborcji selektywnej. „Nie mogę sobie wyobrazić alternatywnego świata, w którym tej czwórki nie ma obok mnie” – dodała.

Młoda mama podzieliła się swoją historią na mediach społecznościowych. 

Mając już jednego syna, małżonkowie starali się o kolejne dzieci, jednak nie udawało się donosić ciąży. Kiedy kolejna ciąża rozwijała się prawidłowo, okazało się, że mają się urodzić czworaczki. Ciąże mnogie bywają trudne i lekarze próbowali namówić rodziców do aborcji – albo selektywnej, czyli do zabicia dwojga dzieci, albo do całkowitej. Mówili, że to bardzo trudny przypadek i że dzieci nie będą zdrowe. Rodzice jednak nie chcieli słyszeć o aborcji. Mimo trudności udało im się znaleźć specjalistów, którzy zaopiekowali się zarówno mamą, jak i czworgiem jej nienarodzonych dzieci. 

„Trzy lata temu lekarze namawiali nas do zakończenia ciąży z czworaczkami... Byliśmy nakłaniani i zmuszani przez lekarzy, aby zmniejszyć ciążę z 4 do 2 lub nawet zakończyć ją całkowicie. Zawsze będziemy wdzięczni naszemu zespołowi ekspertów, którzy pomogli ich bezpiecznie sprowadzić i chwała Bogu, który dał mi odwagę, aby iść dalej i dać szansę ich historii na realizację” – napisała kobieta w mediach społecznościowych.

Podkreśliła, że chociaż był to trudny przypadek, warto było podjąć ryzyko, bo dzieci dały jej ogrom szczęścia. 

„Wiem, jakie mamy szczęście. Wiem, że nie zawsze tak wychodzi. I prawdopodobnie mogę opowiedzieć o ryzyku lepiej niż ktokolwiek inny. Ale naprawdę nie mogę sobie wyobrazić alternatywnego świata, w którym tej czwórki nie ma obok mnie. Moje cudowne dzieci, jesteście tak mocno kochane. Zawsze będę się starać, aby was chronić”.

Źródło: Instagram / heylindshay
 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama