Znaleziono 628 wyników
Skąd w Europie bierze się taka nagonka na patriotyzm?
„Obecnie w Europie z niechęcią patrzy się na patriotyzm, widząc w nim nacjonalizm oraz chęci, by dominować nad innymi narodami lub by wszczynać wojny. Takie jest myślenie, że skoro niegdyś nacjonalizmy doprowadziły do wzajemnych wojen, to należy zlikwidować narody” – pisze Marek Oktaba na łamach portalu Nowyswiat24.
Kto zapewni Europie energię duchową?
Skąd w UE tak silny nacisk na tworzenie super-państwa? Skąd tak silna nagonka na patriotyzm? Dzieje się tak, gdyż patriotyzm jednoczy ludzi, zaś gdy ci, bez patriotyzmu, stają się skłóceni i zatomizowani, to się dzieje z korzyścią dla tych, którzy chyłkiem dokonali swego rodzaju wrogiego przejęcia instytucji integrującego się kontynentu. Przy tym sprawnie wykorzystano narrację lewicową – pisze Marek Oktaba.
Jezuici żegnają się z Sekcją Polską Radia Watykańskiego. Tworzyli ją przez 85 lat
Po 85 latach jezuici żegnają się z Sekcją Polską Radia Watykańskiego. „Niewątpliwie była to misja bardzo bliska naszego charyzmatu, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego” – podkreśla o. Krzysztof Ołdakowski SJ, były dyrektor. „To chwila historyczna dla tej Sekcji. Dziękuję Towarzystwu Jezusowemu za tych 85 lat pracy, profesjonalnej i pełnej zapału” – powiedział dyrektor programowy watykańskich mediów. „Szanujemy decyzję przełożonych, ale liczymy na dalszą współpracę” – dodał Andrea Tornielli.
Bp Andrzej Czaja na Śląsku apelował o powrót do wiary: nic tak jej nie osłabiło jak materializm
„Musimy zmienić podaż tego, co chcemy dać dzieciom. Nie świecidełka tego świata. Ale wiarę. Wtedy będą bezpieczne. Bóg jest wobec człowieka, który nie ma wiary, w pewnym sensie bezsilny. Powinniśmy wiarą żyć” – mówił biskup opolski, który przewodniczył Mszy św. podczas pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców na Górę św. Anny.
Ciemne, krwawe łzy na maryjnym obrazie. Mija 75 lat od Cudu Lubelskiego
Była niedziela, 3 lipca 1949 roku. W archikatedrze lubelskiej grupa osób zauważa ciemne, krwawe łzy spływające z obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Zaalarmowany wikariusz potwierdza później pisemnie to, co widzieli wierni, a do Lublina zaczynają płynąć tłumy, co spotyka się z ostrą reakcją komunistów. Wydarzenia z archikatedry nazwano Cudem Lubelskim, a dla upamiętnienia ich 75. rocznicy w Lublinie trwają Dni Maryjne.
