Wyszukano wyników: 441
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Trump w Knesecie. Owacje na stojąco i zapowiedź nominacji do pokojowego Nobla
- Wierność Prawdzie
- UE zapewni fundusze na odbudowę Strefy Gazy
- Historyczna wizyta Trumpa w Izraelu. Wygłosi przemówienie i spotka się z rodzinami uwolnionych zakładników
- Lepszy od Ronaldo. Czy Lewandowski ustrzeli setkę?
- Boża przedwiedza i ludzka wolność
- Migranci, zespół bp. Odera, lekcja religii. W Gdańsku rozpoczyna się 402. zebranie plenarne KEP
- Hamas uwolnił wszystkich żyjących zakładników. Spędzili w niewoli 738 dni
- Nowa perła Asyżu! Kard. Parolin modlił się przy grobie św. Karola Acutisa w jego liturgiczne wspomnienie
- Trump o rozejmie w Strefie Gazy: wojna się zakończyła, okej? „Rozumiecie to”
