Wyszukano wyników: 1651
Zmartwychwstanie zaczyna się od Gazy
Jerozolima. Trzy dni po masakrze. Kalwaria pozostała miejscem zagłady: krzyże, młoty, gwoździe, sznury. Poranna rosa pokrywa polne kwiaty rosnące wśród kamieni. Cisza. Połamane kamienie. Niekończąca się samotność. Wszystko wydaje się skończone. Stamtąd Bóg „odszedł” z Ziemi, choć nigdy jej nie opuścił. Najświętsza Dusza Odkupiciela odłączyła się od Jego Ciała właśnie tam, na Kalwarii, tego dnia ciemności, około trzeciej po południu – pisze ks. Gabriel Romanelli, proboszcz ze Strefy Gazy.
Nowości w serwisie
- „Budzenie światłem przez całą noc, co godzinę!” Ujawniono szokujący list z aresztu ks. Olszewskiego
- Mec. Wąsowski: ludzie ruszcie się, pomóżcie księdzu Michałowi! Areszt ma złamać ks. Olszewskiego
- Talitha kum. Dziewczynko, mówię ci, wstań! Dlaczego ważne jest „dotknięcie” Jezusa? – wyjaśnia papież Franciszek
- Papież: żyjemy w czasach męczeństwa, bardziej niż w pierwszych wiekach
- Ciemne, krwawe łzy na maryjnym obrazie. Mija 75 lat od Cudu Lubelskiego
- Czy o. Kolbe znajdzie się w dziale o antysemityzmie? Kontrowersje wokół wystawy w Gdańsku komentuje Jakub Jałowiczor
- Żyjemy w czasach multitożsamości, a media społecznościowe to bal maskowy – przestrzega ekspert
- Wstań!
- W łódzkim parku Jezus „upomniał” św. Faustynę. W 100. rocznicę objawienia odzyskał historyczną nazwę
- Papież o misji św. Piotra: królestwo Boże to nie sejf
