Wyszukano wyników: 690
Napędzany bluźnierstwem walec rozpędza się – to właśnie prawdziwe, ohydne oblicze „kultury tolerancji”
Dyskusja na temat pseudoartystycznych wyobrażeń uderzających bezpośrednio w chrześcijan, takich jak parodia Ostatniej Wieczerzy będzie wracać raz za razem. „Tolerancyjna” kultura nie może znieść tego, że inni myślą i czują inaczej i będzie nieustannie prowokować, szokować, uderzać w czułe punkty. Im bardziej dosadnie, im bardziej boli innych, tym lepiej, według wyznawców „tolerancjonizmu”. Wszyscy muszą ich tolerować – oni zaś – nie tolerują nikogo.
Nowości w serwisie
- Karol Kaleta, karmelitański tercjarz i księgarz z Szopienic. Jego własną księgę życia napisał sam Bóg
- Statki-szpitale służą potrzebującym w Amazonii, docierając do społeczności odciętych od świata
- M. Romanowski pozbawiony paszportu przez prokuraturę. Czy to samo czeka Zbigniewa Ziobrę?
- Pogrzeb kard. Duki: odważny pasterz, obrońca prawdy i moralności chrześcijańskiej
- USA: Uwaga na Aliexpress – służy wsparciu chińskich operacji wojskowych i specjalnych
- Policja sprawdza sprawę gróźb na portalu X skierowanych do prezydenta Nawrockiego
- Ulubione filmy Leona XIV: te, które mówią o nadziei i sensie życia
- Prokuratura bada wątek podpisów Hołowni w sprawie Collegium Humanum
- Donald Trump: Polska to wspaniały kraj, który ma fantastycznego prezydenta
- Dziś beatyfikacja Carmine De Palmy, gorliwego i pokornego duszpasterza
