Wyszukano wyników: 10000
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Po aferze z „alkotubkami” min. Siekierski zapowiada nowe przepisy regulujące oznakowanie produktów alkoholowych
- „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało” – czy pamiętam o modlitwie o powołania?
- Uwaga: nie zbierać, nie jeść grzybów rosnących na terenach popowodziowych
- Papieskie spotkanie z pielgrzymami z Ukrainy. Były wśród nich żony i matki poległych i zaginionych żołnierzy
- Papieskie przemówienie na otwarcie Synodu: Kościół nie może się reformować bez Ducha Świętego
- Biada tobie...
- Paradoksy synodalności. Czy wiemy, o co tak naprawdę chodzi w rozpoczętym synodzie?
- Głos rozsądku w koalicji. PSL nie poprze jednej lekcji religii. „Chcemy rozmawiać z Kościołem”
- Duchowni z diecezji sosnowieckiej usłyszeli kilkanaście zarzutów. Większość dotyczyła pedofilii
- Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy uchyliło immunitet Romanowskiego. Bodnar nie kryje radości
