Znaleziono 49 wyników
Bp Andrzej Czaja na Śląsku apelował o powrót do wiary: nic tak jej nie osłabiło jak materializm
„Musimy zmienić podaż tego, co chcemy dać dzieciom. Nie świecidełka tego świata. Ale wiarę. Wtedy będą bezpieczne. Bóg jest wobec człowieka, który nie ma wiary, w pewnym sensie bezsilny. Powinniśmy wiarą żyć” – mówił biskup opolski, który przewodniczył Mszy św. podczas pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców na Górę św. Anny.
Chrześcijańska odpowiedź: przeciwstawić się szyderstwu modlitwą, postem i ukochaniem Chrystusa
Jezus zapowiedział swoim uczniom: „Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie najpierw znienawidził”. Bluźniercza ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich jest jaskrawym przykładem takiej nienawiści. Właściwą odpowiedzią nie są jałowe polemiki z bluźniercami, ale zwrócenie się ku Chrystusowi przez modlitwę, post i wszystko, co wzmacnia naszą miłość do Zbawiciela.
Bp Włodarczyk o posłudze, której Kościół nigdy nie może zaniedbać: aby przywracać ufność w Bożą opatrzność
Wszystko w rękach Boga – jedna z najpiękniejszych, ale także najtrudniejszych do zaakceptowania chrześcijańskich prawd – podkreślał bp Krzysztof Włodarczyk w bydgoskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa podczas wprowadzenia relikwii błogosławionych Elżbiety Róży Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego.
Radość dla Kościoła w Jordanii: w piątek poświęcenie kościoła w miejscu Chrztu Jezusa
To radość dla Kościoła w Jordanii i dla całego Kościoła powszechnego – mówi nuncjusz apostolski w Jordanii, abp Giovanni Pietro Dal Toso, wyjaśniając historię i znaczenie nowego łacińskiego kościoła pw. Chrztu Jezusa, który zostanie poświęcony 10 stycznia nad brzegiem Jordanu, dwa dni przed Niedzielą Chrztu Pańskiego. Jednym z głównych fundatorów jest Nadim Mouasher, jordański katolik obrządku łacińskiego.
Siostra Daria z Ukrainy, ranna w czasie rosyjskiego ostrzału: „powierzyłam wszystko Bogu, czuję, że jest tu ze mną”
Daria Panast, siostra ze Zgromadzenia Świętego Józefa, posługuje w Charkowie, mieście niszczonym przez rosyjskie bombardowania. Kiedy sama została ranna, myślała, że jej życie dobiega końca. „W takim momencie z jednej strony dostrzegasz, że Bóg cię nie opuszcza, z drugiej zastanawiasz się, czy naprawdę jesteś gotowa oddać swoje życie do końca” – opowiada.
