Wyszukano wyników: 10000
Chrześcijaństwo jak z horroru? Nie skupiajmy się na demoniczności, a tym bardziej nie bójmy się... kotów
Chrześcijaństwo jest piękne, a nie straszne. Znani teolodzy zabrali głos w sprawie widzenia wszędzie diabła. Ks. Dariusz Piórkowski SJ, prof. Aleksander Bańka i dr Monika Białkowska przestrzegają przed robieniem horroru z chrześcijaństwa. I bronią kotów. Choć, jak mówi Monika Białkowska, doktor teologii fundamentalnej, a prywatnie kociara, „problem jest o wiele głębszy niż kot”.
„Duch Święty tworzy Kościół i wskazuje mu, jak iść!”
„Duch Święty sprawia, że wszystko widzimy w nowy sposób, spojrzeniem Jezusa. W wielkiej podróży życia uczy nas, od czego wyjść, jakimi drogami podążać oraz w jaki sposób to czynić” – powiedział papież podczas Mszy w uroczystość Pięćdziesiątnicy. Zaznaczył, że punktem wyjścia podróży życiowej jest miłość będąca darem Ducha Świętego. To On umieszcza w nas miłość.
#ZaczynamDzieńOdEwangelii - Być przewodnikiem, nie potykaczem
Dzisiejsza Ewangelia stała się inspiracją dla jednego z najwybitniejszych obrazów Petera Breughla „Przypowieść o ślepcach”. Na obrazie widzimy scenę, którą malarz mógł nieraz zobaczyć na drogach XVI-wiecznych Niderlandów – wędrującą grupę niewidomych żebraków, którzy próbują sobie nawzajem pomagać. Ale oto prowadzący grupę ślepiec przewraca się i pociąga za sobą cały korowód. Kolejni potykają się o leżącego przewodnika.
Św. Jan Paweł II patronem Kalwarii Zebrzydowskiej
– Matka Boża Kalwaryjska wskazując na Jezusa Chrystusa pokazywała Janowi Pawłowi II drogę. Wpatrując się w Jej wizerunek widział, jak ukochał Ją Chrystus, i jaką miłością obdarza każdego z nas. Tutaj uczył się miłości do Niej – mówił abp Jędraszewski o papieżu Polaku, który w czasie dzisiejszych uroczystości ku czci Wniebowzięcia NMP został ogłoszony patronem Kalwarii Zebrzydowskiej.
#komentarzNiedzielny - Proste, czyli najważniejsze i wyrafinowane
Prostota to nie jest to samo, co upraszczanie. Tu chodzi o wydobycie na pierwszy plan tego, co najważniejsze i skupienie się na tym w szumie życia codziennego. Kiedy wraca naturalność i dziecięca iskra w patrzeniu na świat, gdy widzisz detale i szczegóły. To spokój, że jesteśmy tam, gdzie trzeba, że czynimy to, co trzeba.
Nowości w serwisie
- „W toku śledztwa złamane zostało prawo”. Jest akt oskarżenia za ujawnienie „linii Wisły”
- Na jazzowo o Matce Bożej. Młody Sojka śpiewał Królowej Anielskiej
- S. Dorota: padłam ofiarą przestępstwa
- Z Ksiegi Ocalenia
- Bł. o. Strzałkowski uratował włoskiego policjanta. Męczennicy z Pariacoto coraz bardziej znani
- Martwe prawo, żywy problem. Państwo bezradne wobec nielegalnej reklamy piwa
- Będzie projekt trwale obniżający ceny energii elektrycznej
- Brytyjska młodzież wraca do Kościoła. Katolików może być więcej niż anglikanów
- Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia łączy ludzi. Poznaj historię Doroty i Kamila
- Rodzice i nauczyciele ruszają pod kuratoria. Przed 1 września seria pikiet przeciw tzw. edukacji zdrowotnej
