Butelkę oliwy z oliwek, produkowanej przez więźniów z zakładu karnego w miejscowości Andria w Apulii na południu Włoch, otrzymał Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej 10 stycznia w Watykanie.
Jeden z ofiarodawców, skazany na dożywocie, po raz pierwszy przy tej okazji opuścił więzienie, w którym przebywa już od 35 lat.
Inicjatorami produkcji oliwy są dwaj proboszczowie pobliskich parafii, którzy we współpracy z miejscowym oddziałem Caritas zapoczątkowali program „Senza sbarre” (Bez krat), mający na celu powrót skazanych do normalnego życia. Kibicuje im i pomaga miejscowy biskup Luigi Mansi.
Ofiarowana oliwa jest najwyższej jakości, a jak wyjaśnił jeden z towarzyszących więźniom kapłanów, „jest konkretnym dowodem na to, co można osiągnąć, umożliwiając wszystkim zajęcie się czymś i pamiętając o ich godności”.
kg (KAI Rzym) / Watykan