Przewodniczący episkopatu Niemiec: szczyt w Watykanie nie pozostanie bez wniosków

W wywiadzie dla niemieckiej telewizji ARD arcybiskup Monachium wyraził nadzieję, że na koniec obrad biskupi podejmą „swego rodzaju commitment – zobowiązanie, że mają świadomość tego, do czego doszło, że to widzieli i wyciągną konsekwencje, że chcą z tego wynieść naukę”. "Byłby to mocny znak, a także impuls dla całego społeczeństwa, gdyż wykorzystywanie seksualne dzieci jest problemem globalnym i strasznym wyzwaniem dla całego świata” - powiedział kard. Marx.

W ostatnim dniu obrad watykańskiego szczytu - 23 lutego - arcybiskup Monachium wygłosi referat zatytułowany „Transparentność we wspólnocie wiernych”. Na zakończenie czterodniowych obrad nie planuje się dokumentu końcowego. Papież Franciszek, który zaprosił na obrady szczytu m.in. przewodniczących wszystkich konferencji biskupów z całego świata, w swoim głównym przemówieniu w niedzielę 24 lutego dokona podsumowania szczytu. 

Na rozpoczęcie obrad 21 lutego Watykan opublikował „mapę drogową” – ujmując w 21 punktach propozycje, w jaki sposób biskupi i przełożeni zakonni powinni zajmować się sprawami wykorzystywania seksualnego i zapobiegać nowym przypadkom.

 „Szczyt nie może zakończyć się bez daleko idących wniosków, o tym jestem przekonany”, powiedział kard. Marx. Wyraził nadzieję, że Kościół będzie „szedł w przyszłość z konkretnymi perspektywami”, jakie przekazał papież swoimi 21 propozycjami ogłoszonymi na początku konferencji. „Sądzę, że szczyt jest etapem na drodze, którą należy iść w przyszłość”, powiedział kard. Marx. Podkreślił, że bardzo ważnym jest, aby dla wszystkich biskupów świata było jasne, że należy zwalczyć zło pedofilii. „Do tego potrzebny jest nam nowy i silny impuls. Wprawdzie szliśmy już tą drogą, ale teraz trzeba pracować bardziej skutecznie” - zaznaczył. 

W rozmowie z niemiecką telewizją przewodniczący episkopatu tego kraju odrzucił stawiane propozycje zniesienie celibatu, co mogłoby być środkiem prewencyjnym przeciwko pedofilii. „Można mówić o formach życia księży, ale nie sądzę, aby był to jedyny punkt służący likwidacji problemu pedofilii" - stwierdził kard. Marx dodając, że „gdyby tak było, nie byłoby pedofilii z udziałem osób w związkach małżeńskich”. "Mimo to Kościół musi się odmienić: musi być bardziej autentyczny, pokorny i uważny" - stwierdził. 

Jednocześnie kard. Marx podkreślił znaczenie przyznania się do win wobec ofiar pedofilii. "Ten akt będzie miał miejsce w ostatnim dniu obrad w ramach nabożeństwa pokutnego w Watykanie z udziałem ofiar pedofilii duchownych. Przy tej okazji przypomniał, że niemieccy biskupi uczynili to już kilka lat temu, ale konieczne jest powtarzanie tego co pewien czas” - zaznaczył. 

ts (KAI) / Rzym