- Nie wystarczy wiedzieć, kim jest Jezus - mówi abp Grzegorz Ryś, komentując Ewangelię. Dzisiejsza liturgia przekazuje nam bowiem rozmowę Chrystusa z uczniami z Wieczernika. Ich wiara zostanie niebawem poddana próbie. Okaże się, że sama wiedza o Jezusie nie wystarczy.
Abp Ryś w swojej homilii zauważył, że Pan Jezus często mówi rzeczy wymagające i prześwietlające nas, ale przynosi nam to pokój. Powoduje w nas to pragnienie zmiany, a nie zniechęca nas, mimo że to, co słyszymy, w pierwszej chwili wydaje się trudne. Dalej duchowny zwrócił uwagę na słowa apostołów z dzisiejszej Ewangelii: „teraz wierzymy w Ciebie”. W nich przekonanie, że są wierzący, bierze się stąd, że wreszcie mają poczucie, że wiedzą: wiemy kim jesteś. Wiemy, że od Boga wyszedłeś. Wiemy jednak, że kiedy wyjdą z tego wieczernika i pójdą do ogrodu oliwnego, to ten ogród ich dramatycznie sprawdzi. Dlatego Jezus mówi im, że wiara nie polega na tym, że wiedzą kim On jest, ale na tym, że trwają przy Nim i we wspólnocie. Niewiarą jest zostawienie Jezusa samego i rozproszenie się.
- Nie wystarczy, żeby wiedzieć kim jest Jezus. Wszystkie diabły wiedzą, kim jest Jezus i nie chcą mieć z Nim nic wspólnego. Bycie przy Nim uważają za udrękę dla siebie. Wiara nie jest wiedzą. Wiara jest doświadczeniem wspólnoty z Jezusem i potem między nami. Jezus przestrzega apostołów przed takim przekonaniem, że są wierzący, ponieważ dużo wiedzą. Zwraca im uwagę na to, że są wierzący, jeśli są z Nim w komunii i jeśli się nie rozproszą - mówił metropolita łódzki.
Dalej abp Ryś zauważył, że także i my przeżywamy wspólnotę miedzy sobą wtedy, kiedy każdy z nas jest związany z Jezusem. Kiedy jesteśmy z Jezusem w komunii, to jesteśmy też bliżej siebie nawzajem. Bycie z Jezusem zbiera nas do wspólnoty. Kiedy nie jesteśmy blisko Jezusa, to ta wspólnota jest bardzo powierzchowna i nie przetrwa pierwszej próby. Pan Jezus zwraca nam uwagę na to, że separowanie się od wspólnoty prowadzi także do odejścia od Jezusa.
Archidiecezja Łódzka / Opoka