W dzisiejsze święto Chrztu Pańskiego Ojciec Święty udzielił w Kaplicy Sykstyńskiej sakramentu chrztu świętego 32 niemowlętom: 17 chłopcom i 15 dziewczynkom.
W improwizowanej homilii wezwał rodziców, by chrzcili dzieci i przekazywali im swoją wiarę. Franciszek zauważył, że podobnie jak Jezus poszedł, by przyjąć od Jana chrzest w Jordanie, tak i oni poprosili o chrzest dla swoich dzieci. Nawiązał następnie do słów Pana Jezusa, który odpowiadając Janowi wyjaśnił motyw dla którego pragnie przyjąć od niego chrzest: „godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe” (Mt 3,15) i podkreślił, że ochrzczenie dziecka jest aktem sprawiedliwości. Dzieje się tak dlatego, że w chrzcie otrzymuje ono skarb, zadatek - Ducha Świętego. „Dziecko w sakramencie chrztu św. otrzymuje w swym wewnętrzu moc Ducha Świętego, który będzie je bronił, wspomagał podczas całego życia. Dlatego tak ważne jest udzielanie chrztu w wieku dziecięcym, by wzrastały z mocą Ducha Świętego” – podkreślił papież.
Ojciec Święty wezwał też rodziców, aby dbali o rozwój dzieci z mocą i światem Ducha Świętego, to znaczy, by uczęszczały na katechezę, otrzymały pomoc, nauczanie a także świadectwo, jakie dać im mogą rodzice i członkowie rodziny.
Na zakończenie swej krótkiej homilii Franciszek zachęcił rodziców, aby nie martwili się, jeśli dzieci będą płakać, ponieważ „dzieci mają wymiar chóralny”, a kiedy jedno zacznie, to wszystkie za nim zaczynają płakać. Ale, „to piękne kazanie, gdy dziecko płacze w kościele” – powiedział papież na zakończenie swej improwizowanej homilii.
Większość ochrzczonych dziś niemowląt to dzieci pracowników różnych instytucji Państwa Watykańskiego i Stolicy Apostolskiej.
Eucharystię z Ojcem Świętym koncelebrowali m.in. prefekt Domu Papieskiego i osobisty sekretarz Benedykta XVI, arcybiskup Georg Gänswein oraz sekretarz generalny Gubernatoratu Państwa Watykańskiego bp Fernando Vérgez LC.
st (KAI) / Watykan