Charyzmatyczny "Orzech"

- Założył duszpasterstwo akademickie, a teraz jego rodzina się rozrosła. To jest kuźnia talentów i ludzi Bożych, którzy przejdą jego formację i całe życie korzystają z jego dorobku - dodawał.

- Świadectwo ma największą siłę oddziaływania. To film o człowieku z krwi i kości. Można w nim zobaczyć odbłysk Pana Boga - podkreślał.

- Jestem jego wychowankiem i nawróciłem się w tym kościele. Nauczył mnie pierwszej ewangelizacji. To mnie ukształtowało - zaznaczył.

- Tworzyliśmy musicale chrześcijańskie. Od dziesięciu lat skupiam się tylko na filmie. Swój pierwszy dokument zrobiłem dla religia.tv. Lubię filmy, gdzie pokazujemy ludzi autentycznych, realnych - opowiadał.

- Ks. Orzechowski był dla mnie duchowym ojcem. Pokazał mi Pana Boga jako ojca Miłosiernego. Pokazał mi, że można wielbić Boga w każdej sytuacji. Pokazał mi Boga Żywego - podsumował Damian Żurawski.

źródło: Karolina Zaremba, Salve TV - Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej