Pan Henryk, niezwykły mieszkaniec Rembertowa w Diecezji Warszawsko-Praskiej, dla wielu współczesnych, szczególnie zniecierpliwionych, może być przykładem wielkiej lekcji wiary.
Pan Henryk Starak skończył 84 lata, ma protezę nogi od kolana w dół, uszkodzony obojczyk, co utrudnia mu podnoszenie prawej ręki. Pan Henryk, żeby coś pomalować prawą ręką, musi ją sobie podtrzymywać ręką lewą. Ten niezwykły mieszkaniec Rembertowa w Diecezji Warszawsko-Praskiej dla wielu współczesnych, szczególnie młodych, zniecierpliwionych, może być przykładem wielkiej lekcji wiary.
Po kilku niesamowitych przypadkach ocalenia życia pan Henryk, jako człowiek wielkiej wiary, w wieku 70 lat stwierdził, że dla siebie ma już wszystko, czego potrzebuje do szczęścia, ma rodzinę, aktualnie pięcioro prawnuków. Doszedł do wniosku, że w ramach wdzięczności za ocalenie życia, chce wykonać coś dla Boga, dla Matki Boskiej. To, czego dokonał, przerasta najśmielsze wyobrażenia.
Zapraszamy do obejrzenia reportażu.
Salve TV to telewizja internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej.