Gośćmi Tematu Dnia w Salve TV byli Mateusz Stolarski, organizator czuwania przed Zesłaniem Ducha Św. w Katedrze warszawsko-praskiej i Bartosz Czerwiński ze wspólnoty Przymierze Miłosierdzia i współorganizator misji "Thalita Kum".
Mateusz Stolarski i Bartosz Czerwiński w rozmowie z Piotrem Otrębskim odnieśli się do tego, jak żyć z Duchem Świętym.
- Wielu teologów przez wieki tłumaczyło jaka jest zależność między Osobami Boskimi. Bóg ma jedną naturę, jest Bogiem, ale w trzech osobach. Myślę, że Duch Święty jest tą Osobą, która jest tym Obrońcą, Paraklet, Pocieszyciel. To Duch Św. nas prowadzi, żebyśmy ostatecznie byli w niebie - stwierdził Mateusz Stolarski.
Pytani w jaki sposób wytłumaczyć ludziom, że ma się kontakt z Duchem Świętym, mówili:
- Wytłumaczyć jest prościej niż mogłoby się wydawać. Duch Św., Paraklet, Osoba, która jest obecna. W momencie, kiedy Pan Jezus wstępował do Nieba, powiedział, że powinniśmy się cieszyć, bo przyjdzie Ktoś więcej. Dzisiaj, możemy mieć doświadczenie żywej relacji, mamy w każdym miejscu na świecie dostęp do Pana Boga - tłumaczył Bartosz Czerwiński. - Żebyśmy "nie byli sierotami" w momencie, kiedy On idzie do nieba, zsyła nam Ducha św, żebyśmy cały czas mieli doświadczenie Boga, który żyje - dodał.
Zdaniem Stolarskiego, "Duch Św. cały czas nam towarzyszy".
Goście Tematu Dnia opowiedzieli również o darze języków i spoczynkach w Duchu Świętym:
- To są dary. Jeżeli chciałbym coś dać, to są dwie opcje - można odmówić, albo to przyjąć. Charyzmaty potrzebne są do zbudowania swojej wiary. Jeżeli chodzi o dar języków, to pomaga nam otworzyć się na inne dary i Pana Boga. Dar języków nie musi wiązać się z odczuwaniem pewnych emocji. Dar języków buduje moją wiarę przez to, że uwielbiam Pana Boga - podkreślał Mateusz Stolarski.
- W Przymierzu Miłosierdzia bardzo często doświadczamy tego daru (spoczynku w Duchu Św. - przyp. red) Musimy pamiętać, że to jest moment, w którym przychodzi Duch Święty, czyli Bóg, który jest Miłością i chce nawiązywać relację miłości, a miłość wymaga wolności i świadomości. To nie jest sytuacja, kiedy człowiek traci świadomość, leci i go nie ma - zaznaczył Bartosz Czerwiński.
Jak podsumował współorganizator misji "Thalita Kum", "nasze doświadczenie jako wspólnoty Przymierze Miłosierdzia jest takie, że tam, gdzie rozlał się grzech, tam jeszcze większa łaska może się wylać".
- Jedynym sposobem, żeby zmienić serce człowieka jest zobaczenie w nim tej iskry dobra, która jest, bo to jest Stworzenie Pana Boga - mówił.
Misja Thalita Kum to ewangelizacja Warszawy, która trwa w dniach 27.05 - 3.06 2017 r.
Salve TV Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej