Czerwińsk: romańska świątynia mimo pandemii otwarta dla pielgrzymów i turystów

W Czerwińsku nad Wisłą w diecezji płockiej znajduje się jeden z najważniejszych zabytków tzw. Szlaku Romańskiego: w okazałym wnętrzu bazyliki zachował się okazały romański portal oraz XIII-wieczne freski. Mimo pandemii świątynia nie zamknęła swoich podwojów przed pielgrzymami i turystami.

Kościół dawnego opactwa kanoników regularnych w Czerwińsku jest jedną z dwóch (prócz Rokicia) zachowaną świątynią romańską na Mazowszu. Inicjatorem budowy romańskiej bazyliki był Aleksander z Mallone, biskup płocki w latach 1129-1156, pochodzący z Belgii. Być może swój udział w tworzeniu opactwa czerwińskiego miał także Bolesław Krzywousty. Nadanie ziemi kanonikom w Czerwińsku potwierdzili: papież Hadrian IV w bulli z 1155 roku, a w następnych latach – książę Bolesław Kędzierzawy oraz jego brat Henryk.

Bazylikę warto zwiedzić przede wszystkim dlatego, że znajdują się w niej dwa niezwykłe dzieła sztuki romańskiej. Pierwszym z nich jest ogromny portal romański z lat 1140-60. Został on prawdopodobnie wykonany we Włoszech, w warsztacie Wiligelma z Modeny. Złożono go ponownie na początku XX wieku. Oryginalne są w nim trzy łuki, tzw. archiwolty, z dekoracją plecionkową i sznurową. Napis ponad nimi został dodany przez konserwatorów.

Na uwagę zasługują też kapitele z fantastycznymi przedstawieniami, pochodzące z XII wieku. Lewy przedstawia siłacza duszącego dwa smoki, a na prawym dostrzec można głowę z oślimi uszami. Z tego portalu zachowała się także część wypełnienia (tympanonu) z dwoma postaciami apostołów. Dawniej figur było 13, a nad nimi znajdował się Chrystus w medalionie trzymanym przez anioły. Ocalała część wisi na ścianie w pomieszczeniu, w którym sprzedaje się materiały informacyjne.

Mniejszy portal znajduje się w nawie południowej kościoła. Zasłynął w 1940 roku, kiedy niemiecki profesor Dagobert Frey ukradł z okuć drzwi XII-wieczną kołatkę. Miała ona formę głowy lwa, w której paszczy mieściła się głowa człowieka – symbol grzechu. Podobno była jedną z dziewięciu takich w Europie.

Drugą atrakcją romańską we wnętrzu są freski z XIII wieku. Niezwykle rzadkie w Polsce malowidła romańskie zachowały się tylko w kilku kościołach w Polsce. Te w Czerwińsku znajdują się na końcu południowej nawy (przeniesiono je tu w 1951 roku). Czytelne są dziś tylko niektóre z nich. W najwyżej umieszczonych medalionach zawarto program Stworzenia Świata razem z historią pierwszych ludzi oraz ich wygnaniem z Raju.

Na terenie monumentalnego obiektu opiekujący się nim od lat księża salezjanie urządzili m.in. Muzeum im. kard. Augusta Hlonda. Kard. Hlond był salezjaninem, w latach 1926-1948 pełnił funkcję prymasa Polski. W muzealnych zbiorach znajdują się m.in. przedmioty, które były używane do pracy czy związane z posługą kapłańską: księgi mszalne, modlitewniki, relikwie, szaty liturgiczne, ornat żałobny z XIX w. Są również portrety z wizerunkiem prymasa, rodzinne zdjęcia oraz odlew twarzy wykonany zaraz po jego śmierci.

Drugie z salezjańskich muzeów, to Muzeum Misyjne, powstałe w roku 1976 z nagromadzonych pamiątek misyjnych, przywożonych przez misjonarzy salezjańskich z całego świata. W roku 2015 odbyła się jego rewitalizacja. Podobnie jak bazylika, oba muzea mimo pandemii są dostępne dla zwiedzających.

eg / Czerwińsk nad Wisłą

« 1 »

reklama

reklama

reklama