Jasna Góra: podsumowanie świątecznej akcji pomocy Polakom na Kresach

Prawie 700 szkół woj. śląskiego, gminy i starostwa włączyły się w organizowaną już po raz kolejny przez Towarzystwo Patriotyczne „Kresy” akcję „Święty Mikołaj dla Kresów”. Przygotowano tysiące paczek dla polskich dzieci z: Litwy, Ukrainy i Białorusi. Zebrano też prawie 50 tys. zł.

Wczoraj na Jasnej Górze z udziałem abp Wacława Depo odbyło się podsumowanie działań. Rodacy dziękowali za okazane serce.

- Zakres akcji przerósł w tym roku nasze oczekiwania - powiedział organizator ks. Ryszard Umański. Prezes Towarzystwa Patriotycznego „Kresy” z Częstochowy podkreśla, że to akcja charytatywna i patriotyczna, „wyrażająca pamięć o tych Polakach, naszych rodakach, którzy pozostali poza granicami naszego kraju”.

Kapłan zauważa, że „wiele lat nie mogliśmy im pomagać, teraz możemy i dla nich jest to bardzo ważne”.

W tym roku zebrano 20 ton darów: przyborów szkolnych, słodyczy, maskotek, produktów spożywczych. Przygotowano tysiące paczek, w których znalazły się także kartki świąteczne dla rówieśników mieszkających na Kresach przygotowane przez przedszkolaków.

Za otrzymane paczki dzieci dziękowały przede wszystkim na Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski, który także od lat wspiera akcję zauważył, że więź z Ojczyzną charakteryzującą Kresowian można usłyszeć w ich świadectwie. - Oni wciąż przypominają, że nigdy nie wyjeżdżali z Polski. To Polska się od nich oddzieliła granicami politycznymi po II wojnie. Ta więź dzisiejsza jest spłaceniem długu dla tych, którzy tam pozostali nie z własnego wyboru, ale z konieczności - zauważył abp Depo. W kazaniu metropolita częstochowski podkreślił, że Maryjne wizerunki-Jasnogórski i Ostrobramski - pokazują Polakom kim jesteśmy. - Wszyscy wiemy, bo wychowani jesteśmy od pokoleń, że te dwa obrazy: Jasnogórskiej Pani i Ostrobramskiej Pani Matki Miłosierdzia w Wilnie pokazują nam, kim jesteśmy, i nie tylko jako chrześcijanie, ale również jako rodacy, jako Polacy. Niezależnie od tego, gdzie dzisiaj żyjemy, jesteśmy sobie bliscy właśnie poprzez bliskość tej rodziny, którą jest wiara w Jezusa jako naszego Pana i Odkupiciela i szczególna bliskość i wstawiennictwo naszej Matki - mówił abp Depo.

W tym roku w akcji udział wzięło prawie 700 szkół z całego województwa śląskiego. - Ile to jest dzieci. Każde dziecko coś przynosi, i dlatego rozpoczęliśmy dzisiejsze spotkanie Mszą św. dziękczynną za każde dziecko, za każdą czekoladkę, za każdą kredkę czy ołóweczek. To jest przepiękne i dlatego jestem wzruszony - wyznał ks. Umański.

Jako wyraz wdzięczności dzieci z wileńskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Bursztynki” zaprezentowały darczyńcom specjalny program artystyczny. - Zajęcia w języku polskim, historia Polski, opowiadania rodzinne to ważne, ale najbardziej owocne są przyjazdy do macierzy - powiedziała Elżbieta Czubak, opiekun zespołu działającego przy Szkole Podstawowej im. Czesława Miłosza w Pakienie koło Wilna.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni za coroczną akcję św. Mikołaja. Przyjechaliśmy podziękować naszym rówieśnikom, którzy zbierali te dary, że zechcieli się z nami podzielić. Dzieci zawsze się cieszą, najbardziej ze słodyczy i z maskotek. Często prezenty są podpisane, od kogo, od jakiej szkoły, tak, że możemy odpisać i podziękować, i czasami w ten sposób nawiązują się przyjaźnie – wyznała nauczycielka. Dodała: „u nas Jasną Górę wszyscy znają, bo w 'Panu Tadeuszu' jest i Ostra Brama, i Jasna Góra. Na co dzień blisko mamy do Ostrej Bramy, a teraz jest niesamowita okazja, żeby zobaczyć to miejsce i tu się pomodlić”.

Świąteczna pomoc uczniom polskich szkół na Kresach to nie jedyna forma kontaktu. W ramach wymiany dzieci z częstochowskich szkół jeżdżą w odwiedziny do swoich rówieśników i poznają historię Polaków na Kresach.

it / Jasna Góra

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama