Wystawa została przygotowana z okazji Roku Jubileuszowego 750. rocznicy śmierci bł. Euzebiusza, założyciela Zakonu Paulinów. Rok jubileuszowy rozpoczął się we wszystkich paulińskich klasztorach 20 stycznia.
Mobiline muzeum, tzw. „Palos-bus”, przybył na Jasną Górę z Budapesztu. W autobusie znajduje się prezentacja historyczna ukazująca życie bł. Euzebiusza i początki Zakonu Paulinów, przygotowana z okazji 750. rocznicy jego śmierci.
Ekspozycja umieszczona w ponad 15-metrowym autobusie podzielona jest na osiem części – nawiązując do ośmiu błogosławieństw. Tematy związane z każdym z nich nie układają się zgodnie z chronologią Zakonu, lecz ukazują poszczególne aspekty jego dziejów. Zwiedzający poznają bliżej m.in. dzieje Zakonu na Węgrzech, poznają takie ciekawostki jak bogato zdobiony kodeks, który powstał w XV w. w jednym z węgierskich klasztorów – w Nagyvázsony. Prześledzą wydarzenia z życia bł. Euzebiusza i jego wizerunki na Węgrzech za pomocą tablicy interaktywnej, będą mogli obejrzeć krótkie filmy – rozmowy z paulinami.
Wystawę otworzyli 20 stycznia po Mszy św. w katedrze w Budapeszcie: kard. Peter Erdo i o. generał Zakonu Paulinów Arnold Chrapkowski wraz z prowincjałem paulinów na Węgrzech o. Janosz Csoka. Natomiast na Jasnej Górze inauguracji dokonali: generał Zakonu Paulinów o. Arnold Chrapkowski i przeor klasztoru na Jasnej Górze o. Marian Waligóra.
Konferencję z tej okazji poprowadził o. Mariusz Tabulski, definitor generalny Zakonu Paulinów: „Witamy serdecznie zgromadzonych na dziedzińcu jasnogórskim pielgrzymów. Jesteśmy w szczególnym momencie, bo trwa rok jubileuszowy 750. rocznicy śmierci naszego założyciela Zakonu bł. Euzebiusza z Ostrzyhomia. Jesteśmy na otwarciu wystawy, która specjalnie przybyła najpierw na Jasną Górę, a następnie ruszy po paulińskich klasztorach: Świdnica, Wrocław, Wieruszów, Toruń i Warszawa, a na koniec wróci po tygodniowej podróży znowu na dziedziniec jasnogórski”.
„Ten dzisiejszy dzień jest szczególnym wydarzeniem, bo tu do Polski kolejny raz przybywa cząstka ziemi węgierskiej, naszej ojczystej, paulińskiej ziemi. Tak jak w 1382 roku paulini przybyli tutaj z Klasztoru Márianosztra, po to aby rozciągnąć opiekę nad Cudownym Wizerunkiem Jasnogórskiej Maryi, tak dzisiaj przybywa cząstka węgierskiej ziemi, po to, aby najpierw nam paulinom przypomnieć o naszych korzeniach, a więc o tych wszystkich wydarzeniach, które doprowadziły do zawiązania pierwszej wspólnoty pod kierunkiem pierwszego prowincjała, dziś błogosławionego Euzebiusza kanonika Ostrzyhomskiego - mówił podczas otwarcia wystawy o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów – Ten rok jest czasem wyjątkowym sięgania do naszych korzeni, tak jak w naszych fizycznych rodzinach sięgamy do naszych przodków, do ich historii, tak samo my paulini pragniemy zaczerpnąć z tego bogactwa duchowości pierwszych paulinów, którym przewodził błogosławiony Euzebiusz (…) Te początki Zakonu, o czym nam przypomina ta mobilna wystawa Paulobus, mają nam uświadomić to, że pomimo różnych dziejowych burz, pomimo bardzo trudnych czasów, najazdu tureckiego, później czasu rozbiorów, czasu zniewolenia komunistycznego, Zakon pomimo tego, że doznał wiele prześladowań, wiele cierpień, potrafił tą swoją pierwotną duchowość przenieść. I dziś ta mała cząstka z węgierskiej ziemi rozrasta się, bo jako paulini posługujemy w 17 krajach świata i w ponad 70 domach. Ten rok jest tym czasem, kiedy możemy i powinniśmy wrócić do tych pierwotnych źródeł naszej duchowości”.
„Jest mi niezmiernie miło, że ta objazdowa wystawa paulińska swoje wędrowanie po ziemi polskiej, a potem po ziemi węgierskiej, rozpoczyna na Jasnej Górze, w tym ważnym historycznie dla nas miejscu, w tym pierwszym paulińskim klasztorze na ziemiach polskich, w tym miejscu, do którego przyprowadziła nas sama Matka Boża. I również ten moment związany z przybyciem paulinów na Jasną Górę, a dokładnie z kultem Matki Bożej Częstochowskiej, Pani Jasnogórskiej, jest bardzo wyraźnie zaznaczony – podkreślał o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry – Cała wystawa ułożona jest w sekwencji ośmiu błogosławieństw i błogosławieństwo, które dotyczy błogosławionych czystego serca, właśnie przypomina nam Matkę Boża, jako tą najczystszą z Niewiast, Tą, która tu na Jasnej Górze jest miejscem spotkania z Bogiem, zawierzenia się Jemu”.
„Sam tytuł wystawy ‘Pięknie jest żyć po paulińsku’ pokazuje nam tą radość i piękno życia paulińskiego. I nieprzypadkowo cała wystawa została pomyślana, by motywem życia paulińskiego było osiem błogosławieństw, czyli ta Ewangelia w Ewangelii, to szczęście i radość bycia dla Boga samego” – mówił o. Marian Waligóra.
Kolejną osobą, która zabrała głos był o. Antal Puskás z klasztoru w Budapeszcie. Tłumaczem o. Antoniego podczas otwarcia wystawy był o. Marian Waligóra: „Obecny rok na Węgrzech związany będzie z trzema ważnymi wydarzeniami: pierwsze wydarzenie to jest Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny, drugim wydarzeniem, z którym my jesteśmy związani, to jest rok jubileuszowy, rok bł. Euzebiusza, 750-lecie jego śmierci, i trzecie wydarzenie związane z wydarzeniami podpisania traktatu w Trianon w Wersalu w 1920 r., jest wydarzeniem jakby rangi państwowej i przypomina Węgrom o wewnętrznej jedności narodu. Również my paulini pragniemy być sługami tej jedności, iść za tą jednością, która też jest ważna dla naszego państwa, dla naszego rządu, chcemy dbać o tą jedność. My, jako paulini, przez przykład bł. Euzebiusza i jego osobę, chcemy być sługami tej jedności, która też wyraża się w jedności wokół stołu Eucharystii”.
„Wiele takich wystaw wędrownych, takich autobusów, wystaw pojawiło się na świecie, i też u nas na Węgrzech. I pomyśleliśmy, dlaczego miałoby nie być takiego paulińskiego autobusu, który przypominałby bł. Euzebiusza i naszą historię. Cieszymy się, że ta wystawa będzie mogła dotrzeć do takich miejsc na Węgrzech, gdzie nawet nie słyszeli o paulinach” - mówił węgierski paulin.
„Serdecznie zapraszamy wszystkich do obejrzenia tej wystawy, tu na Jasnej Górze i w pozostałych miejscach w Polsce. Zapraszamy i ufamy, że to będzie piękne przeżycie” - dodał ojciec.
„U nas na Węgrzech też będzie ten autobus objeżdżał 40 miejsc, nie tylko, tam gdzie żyją paulini, ale też tam, gdzie nie znani są paulini. Z Jasnej Góry przyszli paulini w latach 30. dwudziestego stulecia na Węgry, i jesteśmy im za to bardzo wdzięczni” – mówił o. Antal Puskás.
„Cała ta wystawa prowadzi nas do źródeł naszego paulińskiego Zakonu, a więc skupiona jest na tematyce węgierskiej. Nie ma tutaj mowy o tym, co dzieje się później w Zakonie, w całości, o pozostałych placówkach, pozostałych krajach. Dla nas jest to powrót do źródeł naszej duchowości, pokazane są różne etapy z historii naszego Zakonu, różne formy naszego posłannictwa w historii i to, co dzisiaj charakteryzuje nasz pauliński Zakon, czyli duch Maryjny – podkreślał o. Arnold Chrapkowski – Na pewno jest to czas ważny dla tych, którzy będą się mogli zapoznać z tą wystawą tutaj w Polsce, aby uświadomić to, że my paulini zostaliśmy założeni w XIII wieku na ziemi węgierskiej i ta ziemia węgierska jest naszą ojczystą, paulińską ziemią i stamtąd poszliśmy na różne części świata, ale gdyby nie te początki na ziemi węgierskiej, to by nie była możliwa dzisiejsza posługa”.
***
Planowana trasa Palos-busa:
Za: o. Stanisław Tomoń BPJG/ mś