Szefowa KE: jesteśmy gotowi pokryć potrzeby finansowe Ukrainy
Podstawowy przekaz dla Rosji jest jasny: jesteśmy gotowi pokryć potrzeby finansowe Ukrainy i będziemy ją wspierać tak długo, jak to będzie konieczne – zadeklarowała we wtorek w Sztokholmie szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, pytana przez dziennikarzy o sprawę wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów.
„Zajmujemy się teraz kwestiami technicznymi” – przypomniała von der Leyen na wspólnej konferencji z premierami krajów nordyckich.
„Oczywiście nie osiągnęliśmy konkluzji (w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów) na ostatnim posiedzeniu Rady Europejskiej, ale podjęliśmy (w tej sprawie) ważne kroki” – oznajmił premier Szwecji Ulf Kristersson. Zwrócił uwagę na fakt, że nordyccy członkowie UE popierają wykorzystanie aktywów Kremla.
Wtórowała mu szefowa rządu Danii Mette Frederiksen. „Moim zdaniem nie ma innej alternatywy” – oznajmiła. Podobnie wypowiadał się premier Finlandii Petteri Orpo. „Jestem optymistą, znajdziemy rozwiązanie w rozmowach z Belgią w grudniu” – oświadczył.
Na październikowym szczycie UE w Brukseli przywódcy nie osiągnęli przełomu w sprawie przeznaczenia zamrożonych rosyjskich aktywów na tzw. pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy. Chodzi o wykorzystanie tych aktywów w celu udzielenia Kijowowi pożyczki w wysokości 140 mld euro.
Belgia, w której zamrożona jest większość rosyjskich aktywów, cały czas obawia się prawnych i finansowych konsekwencji takiej decyzji, np. pozwów sądowych ze strony Rosji. Dlatego rząd w Brukseli chce, aby ryzyko zostało rozłożone także na inne państwa członkowskie.
Źródło: 
Najnowsze
-
1 Wojna nigdy nie jest święta. Papieska modlitwa o pokój w rzymskim Koloseum
-
2 Dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa IPN rekomendowany na prezesa tej instytucji
-
3 Netanjahu nakazał armii natychmiastowe ataki na Strefę Gazy
-
4 Prokuratura: z kont 490 klientów banku Santander skradziono 2,2 mln zł
-
5 Szefowa KE: jesteśmy gotowi pokryć potrzeby finansowe Ukrainy
-
6 Czerwony Krzyż: huragan Melissa może dotknąć nawet 1,5 mln mieszkańców Jamajki
-
7 Dzień wyzwolenia
-
8 Indywidualne wycieczki po Meksyku – podróże dla koneserów
-
9 Czy do Niemiec płynie przez Polskę rosyjska ropa? Kuźmiuk: spółka nie chce wiedzieć
-
10 List Apostolski o edukacji Leona XIV powinien trafić do MEN. „Człowiek nie jest profilem kompetencji”
Najpopularniejsze
- Głos Benedykta XVI rozbrzmiewa na nowo. Premiera książki z nigdy wcześniej niepublikowanymi kazaniami
- Fundamenty Kościoła
- Kiedy sport przestaje być zdrowy? Eksperci ostrzegają przed uzależnieniem od ćwiczeń
- Praktykujący, ale odrzucony?
- Umierająca Hania
- Fundamenty Kościoła
- Komunikacja, nowe media, działalność gospodarcza i dużo więcej. KUL z nową ofertą kursów
- Kołdra 200x200 – idealna równowaga między komfortem a funkcjonalnością
- Bank Pekao S.A. ze specjalną strefą podczas Poznań Game Arena 2025
- Piotr Pawlak, półfinalista Konkursu Chopinowskiego: nie możemy się wstydzić publicznego okazywania wiary
-
Szefowa KE: jesteśmy gotowi pokryć potrzeby finansowe Ukrainy Podstawowy przekaz dla Rosji jest jasny: jesteśmy gotowi pokryć potrzeby finansowe Ukrainy i będziemy ją wspierać tak długo, jak to będzie konieczne – zadeklarowała we wtorek w Sztokholmie szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, pytana przez dziennikarzy o sprawę wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów.
-
Czerwony Krzyż: huragan Melissa może dotknąć nawet 1,5 mln mieszkańców Jamajki Szef delegacji Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca (IFRC) na Karaiby Necephor Mghendi poinformował we wtorek, że huragan Melissa może dotknąć nawet ponad 1,5 mln mieszkańców Jamajki – przekazała agencja Reutera.
-
Czy do Niemiec płynie przez Polskę rosyjska ropa? Kuźmiuk: spółka nie chce wiedzieć Ropa naftowa ze wschodu płynie do Niemiec rurociągiem „Przyjaźń”. Zgodnie z dokumentacją, surowiec pochodzi z Kazachstanu. „Jak twierdzą znawcy tej problematyki, stamtąd są tylko papiery, a ropa, a jakże jest rosyjska” – twierdzi Zbigniew Kuźmiuk z PiS.
-
„Może walniemy różańczyk?”. Jak przetrwało małżeństwo Muńka Staszczyka „To też jest coś naszego, co nas łączy. Małżeństwo to jest trudna przygoda, ale też piękna. Mogłabym się zatrzymać na wadach i winach Muńka i go zostawić. Ale to nie jest cała prawda o nim” – opowiada Marta, żona wokalisty T.Love
