Nie trzeba zaczynać od siłowni. Aktywność fizyczna dzieci i młodzieży.

Jak poznać czy dziecko ma dostateczną ilość ruchu jak na swój wiek? Jakie ćwiczenia są najlepsze? Czy korzystanie z siłowni przez dzieci jest bezpieczne? Odpowiedzi na pytania w artykule.

Odpowiedź na to pytanie jest uzależniona od wieku Twojego dziecka. Światowa Organizacja Zdrowia opracowała wytyczne dla dzieci w każdym wieku, niezależnie od ich miejsca zamieszkania. Uwzględniają one rozwój dziecka na przestrzeni czasu i uzależniają długość oraz rodzaj aktywności od aktualnego wieku. Wskazania WHO pokrywają się także ze wskazaniami innych specjalistów.

Zasadniczo należy odróżnić aktywność w wieku przedszkolnym oraz w okresie szkolnym. W pierwszym przypadku, tj. dzieci w wieku od 3 do 5-6 lat, ruch różnego rodzaju powinien być „chlebem powszednim”. Im go więcej, tym lepiej. WHO wręcz zaleca, aby był on obecny przez cały dzień. Z kolei instytucja CDC wskazuje, aby osiągać przynajmniej poziom minimum, tj. 3 godziny ruchu. Uwrażliwia także rodziców, aby ograniczać dzieciom czas spędzany przed ekranem różnych urządzeń.

Natomiast w przypadku dzieci w wieku szkolnym (6-17 lat) rzecz ma się inaczej. Dla tego przedziału wiekowego WHO wskazuje, że potrzeba chociaż 60 minut ruchu każdego dnia. Powinien on być co najmniej umiarkowanie intensywny. W czasie owej godziny aktywności ruchowej zaleca się, aby dziecko wykonywało trzy rodzaje ćwiczeń: aerobowe, wzmacniające układ kostny oraz wzmacniające mięśnie. Przy czym, w ciągu tygodnia, należy w równej mierze poświęcić czas na ćwiczenia wzmacniające szkielet, a także na te, które budują mięśnie – 3 dni na jedne i tyle samo na drugie. Oba rodzaje ćwiczeń powinny stanowić pewną część przewidzianego na aktywność czasu. Natomiast ćwiczenia aerobowe mają stanowić jego większość. Warto jednak nadmienić, że im więcej ruchu tym lepiej, a im starsze dziecko, tym więcej aktywności może znieść.

Różne rodzaje ćwiczeń

Amerykańskie CDC (Center for Disease Control and Prevention) udostępniło przykłady różnych aktywności, jakie można zaproponować dziecku. Do pierwszej grupy, zawierającej zajęcia o umiarkowanym stopniu intensywności, zostały zaliczone: energiczny spacer, jazda na rowerze (po w miarę płaskim terenie), pływanie oraz gry wymagające rzucania i łapania. Dla starszej grupy wiekowej odpowiednie i przydatne są także różnego rodzaju fizyczne prace domowe czy w obejściu.

Wraz ze wzrostem intensywności ćwiczeń zmieniają się także proponowane aktywności. W kolejnej grupie można znaleźć: bieganie, intensywną jazdę rowerem, gry wymagające biegania lub ścigania, skakankę, biegi narciarskie, koszykówkę, tenis, pływanie, energiczny taniec.

Jeżeli zaś chodzi o ćwiczenia wzmacniające, to na układ kostny i ścięgna zaleca się wszystko, co wymaga skakania, bądź biegania. Natomiast mięśniom przydaje się wspinaczka, przeciąganie liny, a także ćwiczenia wytrzymałościowe z użyciem własnej masy ciała (np. pompki).

Czy moje dzieci mogą ćwiczyć na siłowni?

Od pewnego czasu dopuszcza się ćwiczenia siłowe także u dzieci. Często jednak można usłyszeć, że jest to nieadekwatne dla osób rozwijających się. Inni natomiast wskazują, że niebezpieczne dla zdrowia jest także przesiadywanie w jednej pozycji, np. podczas gry na komputerze. Gdzie zatem jest prawda? Wydaje się, że przede wszystkim należy tutaj zadbać o bezpieczeństwo pociech. Na wstępie jednak trzeba zaznaczyć, że nie ma sensu podnosić tematu ćwiczeń, skoro dziecko nie jest nimi samo zainteresowane. Nasz ewentualny przymus prawdopodobnie spowodowałby porzucenie zajęć.

Następnie koniecznie trzeba uzyskać opinię specjalisty na temat syna czy córki. Tylko człowiek wykwalifikowany jest w stanie ocenić czy możliwe jest wprowadzenie ćwiczeń na siłowni u dziecka, a także jaki miałby być ich charakter. Kimś takim może być fizjoterapeuta po studiach akademickich, wykfalifikowany trener określonej dyscypliny, bądź lekarz sportowy.

Należy także pamiętać o pewnych psychologicznych uwarunkowaniach. Dzieci postrzegają sport jako zabawę i takim powinien on dla nich pozostać. Nie mogą też wykonywać ćwiczeń siłowych bez nadzoru rodzica, bądź trenera mającego doświadczenie w pracy z dziećmi. Warto zapytać czy zatrudniony w obiekcie trener takowe posiada. Nie mniej ważne jest to, aby nie dopuszczać do przetrenowania. To szczególnie niebezpieczne zjawisko bierze się z ambicji, bądź rywalizacji. Istnieje tutaj duże ryzyko spowodowania szkody na zdrowiu. Młody adept musi być na tyle ugruntowany psychicznie i wolitywnie, aby przeciwstawić się ewentualnej presji i nie konkurować kosztem siebie. Z pewnością będzie to łatwiejsze, gdy rodzice towarzyszą dzieciom także w sporcie. Wtedy staje się kolejną okazją do budowania pozytywnych więzi rodzicielskich.

Artykuł ma charakter wyłącznie edukacyjny. Szczegółowych i spersonalizowanych zaleceń zdrowotnych i sportowych udzielają specjaliści: fizjoterapeuci, lekarze oraz trenerzy.

Logo PZU

Partnerem akcji „Zawsze bezpieczny” jest PZU SA.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama