Zatrzymanie wszystkich mieszkańców Polski w domach w noc sylwestrową byłoby bezprawne; nie ma do tego odpowiednich przepisów ustawowych – powiedział w poniedziałek Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Wyraził też nadzieję, że zapowiadany zakaz przemieszczania się nie zostanie ostatecznie wprowadzony.
RPO odniósł się w ten sposób do propozycji nowych obostrzeń. Chodzi o ograniczenia zapowiedziane w czwartek przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Zgodnie z nimi od 28 grudnia do 17 stycznia 2021 r. zostaną wprowadzone dodatkowe obostrzenia m.in. zamknięcie hoteli, ograniczenie w działaniu galerii handlowych; w sylwestrową noc będzie zakaz przemieszczania się od godz. 19.00 31 grudnia do 6.00 rano 1 stycznia. Ograniczenia te mają zostać wprowadzone przepisami rozporządzenia.
Adam Bodnar podczas poniedziałkowej konferencji prasowej podkreślił, że wolność przemieszczania się jest jedną z podstawowych konstytucyjnych wolności i może być ograniczana tylko na mocy ustawy. „Uważam, że wprowadzenie rozwiązania, które polegałoby na zatrzymaniu wszystkich mieszkańców RP w domach w czasie nocy sylwestrowej byłoby bezprawne, ponieważ nie ma ku temu odpowiednich przepisów ustawowych, które by tego typu regulacje pozwalały wprowadzić" – powiedział RPO.
„Tego typu pozbawianie nas praw i wolności obywatelskich, pozbawianie nas istoty wolności przemieszczania się na podstawie rozporządzeń nie powinno następować" – dodał.
Wyraził przy tym nadzieję, że „tego rodzaju przepisy nie zostaną wprowadzone i rząd nie zdecyduje się na tak daleko idącą formę pozbawiania nas wolności przemieszczania się".
Rzecznik zwrócił przy tym uwagę, że poza stanami nadzwyczajnymi korzystanie z wolności przemieszczania się nie może zostać zakazane. Podkreślił też, że ustawa o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która stanowi podstawę dla wydawanych przez rząd kolejnych ograniczeń, nie upoważnia do uregulowana w rozporządzeniu zakazu przemieszczania się.
„Jeżeli rząd wymyśla nowe mechanizmy ograniczania naszych praw na wątłych podstawach prawnych to moim obowiązkiem jest sformułowanie zastrzeżeń i wydanie odpowiedniego stanowiska" – wskazał rzecznik.
źródło: Mateusz Mikowski/ PAP
Zamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.