Liderzy Amerykańskiego Kongresu wezwali do bojkotu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku - jeśli odbędą się one zgodnie z planem w Pekinie - z powodu ludobójczej polityki Chin względem Ujgurów.
„Przyznając Pekinowi status gospodarza Igrzysk Olimpijskich,
wieńczymy laurami barbarzyński reżim, podczas gdy powinniśmy potępiać jego
nadużycia i ludobójstwo” - oświadczył kongresmen Chris Smith,
współprzewodniczący Komisji Praw Człowieka, podczas wtorkowego przesłuchania
komisji.
Nawiązał tym samym do chińskiej polityki, która realizowana jest obecnie w regionie Xinjiang. Według raportów, aż 1,8 miliona Ujgurów i innych mniejszości etnicznych i religijnych jest przetrzymywanych w sieci obozów. Osoby, które przeżyły uwięzienie, a także krewni więźniów donoszą o indoktrynacji, biciu, torturach, przymusowych sterylizacjach i innych nadużyciach.
Władze regionalne utworzyły także system masowej inwigilacji i prewencyjnego monitorowania populacji pozostającej poza obozami. Jest to sytuacja, którą jeden z urzędników Departamentu Stanu nazwał w zeszłym tygodniu „więzieniem pod gołym niebem”. Większość muzułmańskiej ludności ujgurskiej jest poddawana represjom w zakresie praktyk religijnych, a dzieci są oddzielane od rodziców i poddawane indoktrynacji w szkołach. Przymusowa sterylizacja, antykoncepcja i aborcja wśród kobiet ujgurskich spowodowała gwałtowny spadek liczby urodzeń w regionie.
Były Sekretarz Stanu Mike Pompeo stwierdził, że traktowanie Ujgurów i innych mniejszości jest równoznaczne z ludobójstwem, a obecny Sekretarz Stanu Antony Blinken potwierdził tę ocenę.
Kongresmen Chris Smith wezwał Międzynarodowy Komitet Olimpijski do „znalezienia nowego miasta-gospodarza” dla igrzysk olimpijskich. „W świetle tego, co już wiemy – w solidarności z uciskanymi, a nie z uciskającymi, w solidarności z ofiarami, a nie z wiktymizującymi - wzywam MKOl i wszystkie zainteresowane strony, w tym Stany Zjednoczone, do znalezienia nowego miasta-gospodarza - lub bojkotu” - powiedział Smith o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2022 roku.
Zwrócił się także do amerykańskich firm: „nie miejcie w tym udziału i nie sponsorujcie «Olimpiady Ludobójstwa»”.
Na wtorkowym posiedzeniu zeznawała także Przewodnicząca Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi. Również i ona wezwała światowych przywódców do bojkotu olimpiady w 2022 roku, jeśli odbędzie się ona w Pekinie. Skierowała do nich ostre słowa: „Jeśli chodzi o głowy państw, które miałyby się udać się do Chin, wiedząc o trwającym ludobójstwie, naprawdę nasuwa się pytanie, jaki moralny autorytet macie, aby mówić o prawach człowieka w jakimkolwiek miejscu na świecie, jeśli jesteście gotowi złożyć wyrazy szacunku rządowi chińskiemu, gdy popełnia ludobójstwo?”. „Sama jestem wielką fanką sportu. Oglądam Olimpiadę nawet w środku nocy”, dodała, wzywając przywódców politycznych do „uhonorowania sportowców u siebie”, a nie poprzez podróż do Pekinu.
Zarówno Smith, jak i Pelosi podkreślili, że więźniowie sumienia są zależni od przywódców innych krajów, którzy wypowiadają się w ich imieniu. „Dla chińskiego rządu najbardziej okrutną formą tortur jest mówienie więźniom: «Nikogo to nie obchodzi, nikt nawet nie pamięta, że tu jesteś, i nie wie dlaczego. Dlaczego po prostu się nie poddasz?»”" powiedziała Pelosi.
Smith zauważył, że „rozmawiając z niezliczoną ilością więźniów politycznych z krajów, w których panują dyktatury, doszedłem do wniosku, że kiedy władcy tych krajów wiedzą, że o tych osobach się pamięta, ich sytuacja się poprawia. Wtedy zaś, gdy zapomina się o nich, kiedy te opresyjne rządy otrzymują prezenty w postaci inwestycji biznesowych i możliwości goszczenia Igrzysk Olimpijskich - wtedy sytuacja więźniów pogarsza się, ponieważ dyktatorzy widzą, że nie ponoszą odpowiedzialności za swoje działania”.
Bojkot igrzysk zaleciła także Sophie Richardson, dyrektor ds. Chin w grupie Human Rights Watch, przysyłając swe pisemne oświadczenie na posiedzenie Kongresu.