Islam ma problem, bo młodzi ludzie, na przykład z Iranu, szukają wolności i to ich fascynuje w chrześcijaństwie – powiedział ks. Waldemar Cisło.
Dyrektor polskiej sekcji Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie był gościem telewizji Trwam, gdzie powiedział o sytuacji chrześcijan w krajach islamskich, a także o konwersji muzułmanów na chrześcijaństwo.
Zwrócił uwagę, że kiedyś państwa islamskie były biedniejsze. Obecnie są bardzo bogate i przeznaczają ogromne środki na kształcenie imamów, którzy edukowani są w radykalnych wersjach islamu. Jest to niebezpieczne dla chrześcijan, którzy nie tylko nie są tam mile widziani, ale wprost prześladowani.
„Najgorszą sytuacją dla chrześcijan jest moment, kiedy do głosu przychodzi radykalny islam. Chrześcijanie są wtedy prześladowani, muszą płacić specjalny podatek albo są mordowani, zmuszani do konwersji. (…) Kiedy bywałem w Syrii i Iraku podczas największych starć wojennych, to pamiętam, że nie chodziło tylko o zabicie chrześcijan, ale żeby umęczyć, poniżyć, pokazać, że jesteś podczłowiekiem, żeby następni się wystraszyli” – opowiadał ks. Cisło.
Podkreślił, że bardzo trudna jest sytuacja kobiet i dziewczynek, które są porywane i wykorzystywane seksualnie. Jak dodał, najmłodsza dziewczynka wykupiona z niewoli seksualnej miała tylko 6 lat.
„Niewielu z nas wie, że w Pakistanie jest grupa 800 bardzo młodych dziewcząt, które są porywane i na siłę wydawane za mąż za muzułmanów. Chrześcijanie w tych rejonach są biedni, nie stać ich na porządnego adwokata, to często te dzieci przepadają, ponieważ służby policyjne i wojskowe są zasilane przez islam. Nikt nie ma interesu, żeby pomóc rodzinie w odnalezieniu porwanych dziewcząt”.
Jak tłumaczył, zdarza się, że muzułmanie zauważają różnicę między islamem, który jest religią fanatyzmu, a chrześcijaństwem, które jest religią wolności, i przechodzą na chrześcijaństwo.
„Mamy zderzenie pięknej religii wolności, szanowania naszego wyboru przez Boga (chrześcijaństwo) z religią, która nie uznaje człowieka i jego praw oraz wolności. Mamy po prostu zderzenie świata wolności i świata fanatyzmu” – zaznaczył ks. Cisło.
„Islam ma problem, bo młodzi ludzie, na przykład z Iranu, szukają wolności i to ich fascynuje w chrześcijaństwie. Do 2015 roku statystyki instytucji, które zajmują się monitorowaniem konwersji, mówią, że około 10 mln muzułmanów stało się chrześcijanami. Według niektórych islamskich duchownych rocznie w Afryce dochodzi do około 6 mln konwersji z islamu na chrześcijaństwo. Są to bardzo duże liczby i to budzi pewną agresję” – podkreślił.
Źródło: Radio Maryja