Ks. Iżycki: Caritas Polska zebrał 85 mln zł na pomoc dla Ukrainy

Caritas Polska zebrał 85 mln zł na pomoc dla Ukrainy. Od początku wojny wysłaliśmy ponad 500 samochodów ciężarowych - w tym ponad 200 tirów z darami wartymi ponad 40 mln zł – powiedział w poniedziałek dyrektor organizacji ks. dr Marcin Iżycki.

W poniedziałek w TVP Info dyrektor Caritas Polska powiedział, że wierni w Polsce bardzo hojnie odpowiedzieli na apel przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abpa Stanisława Gądeckiego w związku z wybuchem wojny w Ukrainie.

"Ze zbiórki przeprowadzonej w Środę Popielcową i poprzedzają ją niedzielę, która odbyła się we wszystkich polskich parafiach, zebraliśmy ponad 38 mln zł" - powiedział dyrektor Caritas Polska. Zaznaczył, że w historii naszego kraju nie było jeszcze tak dużej zbiórki, ale jak stwierdził - nie było także takiej sytuacji.

Poinformował, że organizacja "poprzez swoje kanały, a więc stronę internetową i wpłaty na konto zebrała ponad 45 mln zł". Razem jest to 85 mln zł na pomoc dla Ukrainy" - powiedział ks. Iżycki.

Dyrektor Caritas Polska zwrócił uwagę, że sytuacja w Ukrainie pokazuje, że wsparcie dla mieszkańców tego kraju oraz uchodźców wojennych w Polsce jeszcze długo będzie potrzebne.

Caritas Polska rozpoczęła akcję Paczka dla Ukrainy. "Taka paczka powinna ważyć nie więcej niż 18 kg, a maksymalne jej wymiary to 41x38x64 cm" - powiedział ks. Iżycki. Lista produktów, które można przynosić do parafii i do placówek Caritasu znajduje się na stronie www.caritas.pl/paczkadlaukrainy. Organizacja zbiera głównie artykuły spożywcze i higieniczne.

Przez dwa centralne magazyny Caritas Polska - jeden w województwie lubelski a drugi w województwie podkarpackim przeszło ponad 500 samochodów ciężarowych - w tym ponad 200 tirów z darami, które wysłaliśmy do Ukrainy. "Łączna wartość transportu to już ponad 40 mln zł. To pokazuje, że Kościół katolicki bardzo wiele robi dla Ukrainy" – powiedział ks. Iżycki.

Przypomniał, że zaraz po wybuchu wojny Caritas-Spes oraz Caritas Ukraina otrzymały od Caritas Polska pół miliona złotych.

Ks. Iżycki powiedział, że od darów dużo wygodniejsze są środki finansowe. "Potrzeby w Ukrainie cały czas się zmieniają. Do niedawana najważniejsze były leki, ale na ten moment dużo ważniejsze jest jedzenie i woda" - powiedział dyrektor Caritas Polska. Wyjaśnił, że "środki finansowe pozwalają lepiej zaplanować pomoc na kolejne tygodnie, miesiące, a może i dłuższy czas".

Zaznaczył, że informacje na temat potrzeb zgłaszają Caritas-Spes oraz Caritas Ukraina i to one odpowiadają za dystrybucję darów na terenie Ukrainy. "My wozimy dary do określonych miejsc w Ukrainie, a stamtąd swoimi kanałami obie Caritas dowożą je nawet do bombardowanych miast czy oblężonych" - powiedział ks. Iżycki.

Dyrektor Caritas Polska zapowiedział, że organizacja planuje w najbliższym czasie stworzyć dodatkowo ponad 20 Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom w całej Polsce, gdzie otrzymują oni pomoc psychologiczną, rzeczową, socjalną; pomoc w organizacji codziennych spraw, takich jak kontakt z urzędami, wynajęcie mieszkania, przygotowanie pism i wniosków, tłumaczenie z języka polskiego w trakcie wizyt np. w urzędach.

Mówiąc o działaniach podejmowanych przez Caritas na dworcu w Przemyślu, ks. Iżycki zwrócił uwagę, że posiłki - śniadania, obiady i kolacje otrzymują za darmo nie tylko uchodźcy, ale również przedstawiciele innych służb pracujących na miejscu. "Codziennie w samej archidiecezji przemyskiej dowożonych jest ok. 40 tys. kanapek" - powiedział duchowny.

W Polsce jest ok. 17 tys. dzieci w Domach Dziecka. Tymczasem w Ukrainie jest ich ponad 170 tys. My, jako Caritas Polska przyjęliśmy dzieci z różnym stopniem niepełnosprawności. Są one w różnych ośrodkach - powiedział ks. Iżycki.

Działania Caritas na rzecz Ukrainy można wspierać wchodząc na stronę caritas.pl/ukraina i wysłać SMS o treści "UKRAINA" pod numer 72052 bądź włączyć się w działalność wolontariatu.(PAP)

 

Autor: Magdalena Gronek

Logo PAPZamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama