W sobotę polscy siatkarze zdobyli Mistrzostwo Europy. Do Polski przywieźli nie tylko wielką radość, ale również swoje złote medale. Łukasz Kaczmarek nie zatrzymał jednak złotego krążka dla siebie. Jako wotum wdzięczności przekazał go do bazyliki w Krotoszynie.
Łukasz Kaczmarek z pochodzenia jest krotoszynianinem. I to właśnie mieszkańcom swojej rodzinnej miejscowości postanowił przekazać wywalczony medal. Wszystko odbyło się w środę podczas spotkania z mieszkańcami na krotoszyńskim rynku.
„Myślę, że to jest dla mnie wyjątkowa chwila” – zaznaczył sportowiec, przekazując swój złoty medal na ręce księdza proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela i przyjaciela rodziny, Andrzeja Gedery.
Ksiądz proboszcz podziękował Łukaszowi nie tylko za wspaniałe mistrzostwa, ale również za jego postawę życia. Zaznaczył, że złoty medal zostanie umieszczony w gablocie wotywnej przy ołtarzu Maryjnym, tak aby wszyscy mieszkańcy Krotoszyna, mogli być z niego dumni. Wspomniał również o wszystkich, którzy regularnie modlą się w tym kościele, również w intencji Łukasza. Szczególnie podkreślił członków jego rodziny.
Jak wspomina ks. Andrzej Gedera, cała ta sytuacja wydarzyła się niespodziewanie i była ogromną niespodzianką.
Jeszcze tego samego dnia, mistrz Europy, podzielił się radosną informacją na swoich mediach społecznościowych. Pod zdjęciem, na którym proboszcz Andrzej Gedera trzyma w ręku medal, a Łukasz Kaczmarek nie kryje radości, czytamy wpis sportowca:
„Dziś na spotkaniu w moim rodzinnym mieście podarowałem złoty medal Mistrzostw Europy wielkiemu przyjacielowi mojej rodziny – ks. Aleksandrowi Genderze. Jednak nie jest to z mojej strony gest skierowany jedynie do naszej rodzinnej parafii, ale dla wszystkich mieszkańców Krotoszyna, których nieustanne wsparcie odczuwam na każdym turnieju. Bazylika pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela w Krotoszynie jest dla mnie szczególnym miejscem” – napisał mistrz Europy.
Pod zdjęciem od razu zaczęły pojawiać się lajki i pozytywne komentarze. „Wielki, ogromny szacun za ten gest, a przede wszystkim za podzielenie się nim z nami. Jakiej trzeba dziś odwagi i wiary, żeby dać takie świadectwo. Jestem pełna podziwu i dumna, że mamy takich odważnych i wiernych ludzi. Brawo, brawo, brawo!!!” – czytamy na Instagramie siatkarza.
Wiele osób dziękuje Łukaszowi Kaczmarkowi za niesamowite świadectwo oraz piękny gest. Dostrzegają w nim nie tylko wspaniałego sportowca, ale również wielkiego człowieka. „Serducho wielkie jak umiejętności”, „Wielki Człowiek, Wielkie Czyny. Brawo!” – czytamy.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.