Wzrasta odsetek Polaków, którzy czują przesyt doniesieniami o klimacie – wynika z badania IBRiS. Więcej jest też osób, które interesują się tematem tylko powierzchownie. Połowa wciąż wierzy, że produkcja żywności wpływa na klimat, ale kupując jedzenie 62 proc. kieruje się głównie ceną produktu.
Badanie IBRiS zamówiła holenderska firma żywnościowa Flora Food Group. Z sondażu wynika, że 29 proc. Polaków uważa, że ma wysoką świadomość ekologiczną. To spadek o 15 pkt. proc. w porównaniu z badaniem z 2021 r. 49 proc. respondentów uważa, że na zmianę klimatu wpływa produkcja żywności, zwłaszcza mięsa wieprzowego i wołowego. W dodatku 34 proc. deklaruje, że może zapłacić więcej za produkt ekologicznych. Jednocześnie 62 proc. wskazuje, że głównym czynnikiem podczas zakupów jest cena, a kwestie ekologiczne wybrało tylko 14 proc. ankietowanych. Autorzy zaznaczają, że w 2021 r. na pierwszym miejscu znalazł się skład produktu. Można przypuszczać, że zmiana jest efektem inflacji i realnego spadku poziomu dochodów.
Autorzy badania nie kryją zaskoczenia tym, że informacje na temat środowiska częściej śledzą mieszkańcy wsi (15 proc.), niż większych miast (6 proc.). Być może wytłumaczeniem jest to, że stan środowiska bardziej wpływa na rolników, niż na pracowników biur czy fabryk; może też chodzić o to, że wpływ na życie rolników mają regulacje ekologiczne.
Rośnie odsetek osób, które śledzą informacje o klimacie jedynie w sposób powierzchowny – z 35 proc. do 42 proc. 16 proc. respondentów czuje przesyt treściami klimatycznymi w mediach. Takich odpowiedzi w 2021 r. było 9 proc.
To drugie w ostatnim czasie badanie wskazujące, że mniej Polaków obawia się zmian klimatu, choć odsetek ten wciąż jest duży. W grudniu pracownia ARC Rynek i Opinia opublikowała wyniki sondażu, według którego odsetek osób zaniepokojonych kwestiami klimatycznymi spadł w ciągu roku o 7 pkt. proc.
Źródło: Flora Food Group
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.