Przewodniczący Episkopatu: sekularyzacja buduje świadomość, że wszystko jest dopuszczalne i możliwe

Eucharystia tworzy wspólnotę, umacnia więzy miłości między jej członkami – powiedział podczas Mszy św. z okazji Bożego Ciała w Bazylice Mariackiej w Gdańsku abp Tadeusz Wojda. Nawiązując do obecnej sytuacji w Polsce, przewodniczący Episkopatu, dodał, że kryzysy osobiste i społeczne, które dziś nieustanie nas doświadczają, mają swoje źródło „w pilotowanym procesie sekularyzacji, który chce sprowadzić wiarę do prywatnego i osobistego kręgu”.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zaznaczył, że uroczystość Bożego Ciała jest „manifestacją naszej wiary, ale jest przede wszystkim widzialnym znakiem trwałej obecności Jezusa Chrystusa pośród nas”.

Metropolita gdański podkreślał, że grzech upokarza człowieka, neguje jego godność, odbiera mu nadzieję, popycha w pustkę i rozpacz. „Chrystus przyjął cierpienie i krzyż, aby nas wyrwać z niewoli grzechu i zła, i uczynić ludem Nowego Przymierza”. Jego zdaniem lud Nowego Przymierza to wspólnota Kościoła, wszyscy zgromadzeni na Eucharystii, czyli wokół Chrystusa.

„Eucharystia jest sercem tej wspólnoty. Dzięki niej wspólnota żyje i systematycznie się odradza, oczyszcza i buduje. Eucharystia tworzy tę wspólnotę, umacnia więzy miłości między jej członkami” – powiedział.

Hierarcha ocenił, że kryzysy osobiste i społeczne, które dziś nieustanie nas doświadczają, mają swoje źródło „w pilotowanym procesie sekularyzacji, który chce sprowadzić wiarę do prywatnego i osobistego kręgu”.

„Negując wszelkie odniesienie do Boga, przestrzega papież Franciszek, proces sekularyzacji wywołuje «wzrastającą deformację etyczną, osłabienie poczucia grzechu osobistego i społecznego oraz stopniowy wzrost relatywizmu, co powoduje ogólną dezorientację»” – dodał.

Jego zdaniem „sekularyzacja buduje świadomość, że wszystko jest dopuszczalne i możliwe, wszystko jest dobre, co mi się wydaje takie”.

Abp Wojda podkreślił, że sekularyzacja sprawia, że istnienie obiektywnych norm moralnych, obowiązujących wszystkich, jest postrzegane jako niesprawiedliwe i sprzeczne z osobistą wolnością. „Konsekwencją tego jest straszliwa powierzchowność zwłaszcza w kwestiach moralnych” – stwierdził przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Zaznaczył, że wierni potrzebują mocnego trwania przy Jezusie, karmienia się „prawdziwym pokarmem, którym jest Eucharystią”, bo ona – jak dodał – buduje tożsamość ludzi wierzących.

Po Mszy św. w Bazylice Mariackiej odbyła się tradycyjna procesja Bożego Ciała. Przeszła ona ulicami w centrum Gdańska.

Źródło: KAI

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama