Spada poparcie dla aborcji na życzenie i aborcji z przyczyn społecznych

Pomimo agresywnej kampanii propagatorów przerywania ciąży, poparcie społeczne Polaków dla aborcji – a zwłaszcza aborcji na życzenie i z przyczyn społecznych – spada. W przypadku „aborcji na życzenie” jedynie 23,7 procent dopuszcza taką możliwość. To może być jeden z powodów, dla których Lewica i KO robią wszystko, aby nie dopuścić do referendum.

Kiedy prawo powinno dopuszczać legalne przerywanie ciąży? Większość Polaków jest zdania, że w sytuacji, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki, a także w przypadku ciężkich wad płodu. Większość natomiast nie popiera aborcji na życzenie oraz z tzw. przyczyn społecznych – gdy kobieta jest w trudnej sytuacji osobistej lub materialnej. W stosunku do badania przeprowadzonego w czerwcu 2023 r. poparcie dla legalizacji aborcji spadło.

W sondażu przeprowadzonym przez pracownię United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej" Polacy zostali zapytani o sytuacje, w których ich zdaniem przerywanie ciąży powinno być legalne. Najwięcej osób, 85,4 proc. badanych, odpowiedziało, że jest to sytuacja zagrożenia życia matki. To spadek w stosunku do poprzedniego badania zrealizowanego w czerwcu 2023 r., gdy odpowiedziało tak 92,4 proc. badanych. Dla porównania – w sondzie z 31 października 2020 r. było to 87,7 proc.

W badaniu z czerwca 2023 r. 76,2 proc. (wobec 82,3 w 2020 r.) opowiadało się za legalizacją aborcji w przypadku gwałtu.

„Zagrożenie zdrowia matki” – w tej sytuacji za legalizacją aborcji opowiada się 72,8 proc badanych ( w czerwcu 2023 r.-  75,9 proc., w październiku  2020 – 79 proc.)

71,1 proc. badanych uważa, że aborcja powinna być legalna, gdy dziecko urodzi się z poważnymi wadami (65,3 proc. w badaniu z czerwca ub.r., 74, 6 w badaniu z października 2020 r. a 70,1 proc. – kiedy ciąża jest efektem kazirodztwa (64,9 proc. w poprzednim badaniu, 77 proc. w badaniu z października 2020 r.).

„Gdy życie dziecka jest zagrożone” – za możliwością przerwania ciąży w takim przypadku opowiada się 53,4 proc. badanych (wobec 65,5 proc. w poprzednim badaniu i 69,3 proc. w badaniu z 2020 r.

30,7 proc. badanych wskazało, że aborcja powinna być legalna, gdy kobieta jest niepełnoletnia (31,1 proc. w poprzednim badaniu, 24,3 w badaniu z października 2020 r.).

Tzw. przesłanki społeczne, czyli trudna sytuacja materialna czy osobista zdaniem większości nie powinny umożliwiać legalnej aborcji. Za taką legalizacją z przyczyn materialnych opowiada się 29,5 proc. osób ( tu widzimy jednak pewien wzrost poparcia; w czerwcu 2023 r. za takim rozwiązaniem było 18 proc. badanych a w październiku 2020 r. – 21,6 proc.). Za możliwością aborcji z uwagi na trudną sytuację osobistą kobiety opowiada się 28,4 proc badanych (wobec 23 proc. w poprzednim badaniu i 23,3 proc. w badaniu z 2020 r.)

Tylko 24,7 proc. badanych uznało, że aborcja powinna być dopuszczalna, gdy „kobieta po prostu nie chce mieć dziecka". W czerwcu 2023 r. za taką możliwością opowiadało się 30,9 proc. badanych a w październiku 2020 r. – 23,7.

Sondaż dla DGP i RMF FM przeprowadziła pracownia United Surveys między 4 a 10 marca br. na próbie 1000 dorosłych mieszkańców Polski, za pomocą wywiadów telefonicznych (CATI) i internetowych (CAWI).

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama