Ikona Czarnej Madonny z Jasnej Góry należy do najbardziej znanych wizerunków Matki Bożej w świecie, który w sposób szczególny wpisał się w historię Polski i naznaczył trwałym rysem religijność Polaków. Bez żadnej przesady można powiedzieć, że to część naszej narodowej tożsamości, a jednocześnie bijące serce naszej duchowości.
Częstochowska ikona prezentuje najstarszy typ ikony Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus na ręku, tzw. Hodegetrię, czyli wskazującą drogę.
Wedle legendy obraz miał zostać namalowany na stole, przy którym posilała się Święta Rodzina, w tym Matka Boża. W najstarszej historii obrazu pt. (łac. „Translatio Tabulae Beatae Mariae Virginis”) obraz ten pochodzić miał z drzewa cyprysowego „stołu Świętej Rodziny”. To na nim jeden z apostołów św. Łukasz miał namalować wizerunek Matki Boskiej. Jest to Hodegetria, czyli Matka Boża trzymająca dzieciątko, zwrócone twarzą ku widzowi. W IV wieku św. Helena, matka cesarza Konstantyna Wielkiego, miała przywieźć ze sobą ten obraz do Konstantynopola. Cesarz Konstantyn miał umieścić go w świątyni, gdzie zasłynął łaskami. Zobaczywszy wizerunek książę ruski Lew Halicki uprosił cesarza, aby mu go darował. I w ten sposób miał trafić na Ruś.
Jednak na odmienną genezę obrazu wskazują badania prof. Wojciecha Kurpika z końca ub. wieku. Obraz miałby pochodzić z XIII-XIV wieku z terytorium Bałkanów, ze szkoły w Ochrydzie. Następnie, miał trafić na Węgry, na dwór Andegawenów w Budzie. A skoro był poważnie uszkodzony, został tam poddany konserwacji i przemalowany w stylu włoskim, gdyż na dworze węgierskim przebywało wówczas grono artystów włoskich. Dopiero stamtąd obraz miał zostać przekazany bezpośrednio do Polski, a wedle tego uczonego miała tego dokonać królowa Jadwiga.
Jednak najbardziej prawdopodobne jest, że obraz w II połowie XIV stulecia znajdował się w kaplicy zamkowej w Bełzie na Rusi Czerwonej. Tam otaczali go kultem także prawosławni. Książę opolski Władysław jako namiestnik króla Ludwika Węgierskiego na Rusi, w obawie przed najazdami tatarskimi, zabrał ikonę z Bełza. Według Piotra Risiniusa i jego „Historia pulchra” z 1523 roku, obraz miał dotrzeć do Częstochowy 31 sierpnia 1384 roku i został oddany paulinom sprowadzonym przezeń z Węgier w 1382 r. Niedługo potem na Jasną Gorę zaczynają przybywać liczni pielgrzymi. Nie tylko z Polski, ale – jak informuje Jan Długosz – ze Śląska, Moraw, Węgier i Prus.
Rany na twarzy Matki Bożej
Aktualna, widoczna dziś wersja wizerunku Matki Boskiej pochodzi z lat 1431-1433, po kolejnej restauracji dokonanej także przez malarzy z zachodniej Europy. Restauracja była konieczna ze względu na bardzo poważne zniszczenia, jakich obraz doznał w czasie Wielkiej Nocy 1430 r. Jedna z grasujących wówczas band, składająca się z Polaków, Czechów, Niemców, Rusinów, zachęcona legendarnymi skarbami Jasnej Góry, zaatakowała klasztor. Oto, co zapisał Jan Długosz: „Nie znalazłszy skarbów wyciągnęli świętokradcze dłonie po sprzęty święte, jak kielichy, krzyże, ozdoby. Sam nawet obraz naszej Pani odarli ze złota i klejnotów, w jakie przez ludzi pobożnych był przyozdobiony”. Dalej Długosz podaje: „nie poprzestając na grabieży, przebili oblicze na wylot mieczem, a tablicę, na której się obraz znajdował połamali”.
Pełna konserwacja dokonana została w Krakowie w latach 1431-32 i sfinansowana została przez króla Władysława Jagiełłę. Po odrestaurowaniu, a w dużej mierze namalowaniu wizerunku na nowo, odtworzono rany na licu Matki Boskiej, odciskając je ostrym narzędziem i pokrywając cynobrem. Są one ważnym elementem obrazu o bardzo silnej wymowie.
Królowa Korony Polskiej
Przywileje odpustowe nadane Jasnej Górze przez Stolicę Apostolską w XV wieku ugruntowały pozycję tego ośrodka jako jednego z najważniejszych sanktuariów na ziemiach polskich. W czasie reformacji Jasna Góra odgrywała doniosłą rolę, miało tu miejsce wiele konwersji na katolicyzm.
Podczas „Potopu” Jasna Góra , najpierw zawarła ugodę, a następnie oparła się wojskom szwedzkim w czasie oblężenia, które trwało od 18 listopada do 26 grudnia 1655 r. Wojskami szwedzkimi dowodził generał Burchard Muller, mając pod sobą dwunastu oficerów i 3275 żołnierzy. Jednak musiał odstąpić od klasztoru, bronionego przez stuosobową załogę pod wodzą przeora Augustyna Kordeckiego.
Fakt ocalenia klasztoru uznano za dowód opieki Matki Boskiej, którą później 1 kwietnia 1656 r. we Lwowie król Jan Kazimierz ogłosił Królową Korony Polskiej.
Symbol polskiej tożsamości, sanktuarium trzech zaborów
Trwający nadal żywy kult Jasnogórskiego wizerunku był przyczyną wielu represji ze strony zaborców, którzy upatrywali w nim symbol polskiego oporu. I faktycznie, pielgrzymi na Jasną Górę licznie nadal przybywali ze wszystkich trzech zaborów, dzięki czemu pełniła ona rolę miejsca pielgrzymkowego jednoczącego Polaków, niezależnie od tego, pod jaką władzą się znajdowali. Podczas jubileuszu 500-lecia fundacji klasztoru w 1882 r. na jasnogórskich błoniach zebrało się około 400 tysięcy wiernych ze wszystkich zaborów.
W okresie odwilży religijnej w cesarstwie rosyjskim na progu XX wieku, papież Pius X – na prośbę polskich biskupów – w 1904 r. zatwierdził uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej dla Jasnej Góry i dla ówczesnej diecezji włocławskiej, na terenie której leżała. Po raz pierwszy obchodzono ją 29 sierpnia 1906 r. Decyzja ta znacznie zdynamizowała ruch pielgrzymkowy. Oblicza się, że w 1910 r. w pielgrzymkach do Częstochowy wzięło udział 800 tys. pątników.
W 1931 r. papież Pius XI ustalił na dzień 26 sierpnia uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Pierwszy raz tego dnia czczono Matkę Bożą Jasnogórską w 1932 r. w ramach obchodów jubileuszu 550-lecia Jasnej Góry.
Prymas Tysiąclecia: Wielka Nowenna i Millenium Chrztu Polski
Zawierzenie Matce Bożej jako oś pracy duszpasterskiej Kościoła w Polsce, kontynuował prymas Stefan Wyszyński. Opracowany przezeń w okresie uwięzienia program odnowy moralnej narodu – realizowany poprzez Wielką Nowennę – ściśle związany był z Jasną Górą i Matką Bożą Częstochowską. Prymas Tysiąclecia sam zresztą był wielkim czcicielem Matki Bożej Jasnogórskiej już od czasów swego dzieciństwa, tu też odprawił swą mszę prymicyjną. Jako biskup i prymas na Jasną Górę przybywał kiedy tylko mógł, a kopia obrazu towarzyszyła mu każdego dnia, nawet w zagranicznych podróżach.
Wielkim wydarzeniem były Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego złożone w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej 26 sierpnia 1956 r. Ich tekst, nawiązujący do lwowskich ślubów Jana Kazimierza z 1656 r., oddających naród w opiekę Maryi, ułożył prymas jeszcze podczas uwięzienia w Komańczy. W ich złożeniu na Jasnej Górze, 26 sierpnia 1956 r. uczestniczyło co najmniej milion wiernych.
W 1957 r. rozpoczęło się pielgrzymowanie Jasnogórskiej Ikony po po wszystkich polskich diecezjach, co trwało w kolejnych latach, stanowiąc istotny instrument ożywienia wiary Polaków, w trakcie „komunistycznej nocy”. Nie zabrakło momentów dramatycznych, kiedy to władze komunistyczne uwięziły wędrującą kopię zakazując jej peregrynacji. Nigdy w historii nic podobnego nie miało miejsca. Kiedy w 1966 r. zaaresztowano przewożoną kopię wizerunku i odesłano do Częstochowy, Jasna Góra przeżywała swoje ostatnie – jak do tej pory – oblężenie. Sprawdzano nawet, czy ktoś nie próbuje wywieźć obrazu w bagażniku samochodu. W tym czasie pielgrzymowały po kolejnych diecezjach puste ramy obrazu a nieobecność wizerunku mówiła tym silniej o obecności Maryi wśród swego ludu.
Obraz ten za wiedzą prymasa Wyszyńskiego „wykradł” w 1972 r. z Jasnej Góry ks. Józef Wójcik, wikariusz parafii katedralnej w Radomiu i tam przez pewien czas był chroniony.
Jasna Góra sanktuarium na skalę europejską
Na skutek tych wydarzeń – jak i pielgrzymek Jana Pawła II do Polski – ruch pielgrzymkowy do Matki Bożej Częstochowskiej zdecydowanie wzrasta w latach 70. i 80. Wzorem pielgrzymki warszawskiej, zainaugurowane zostały piesze pielgrzymki z innych polskich diecezji. Paradoksalnie, okres największego rozkwitu ruchu pątniczego na Jasną Górę przypadł na czas stanu wojennego. W 1982 r. sierpniowa pielgrzymka z Warszawy liczyła ok. 50 tys. osób.
Na Jasną Górę przybywał Jan Paweł II i tu się modlił podczas każdej ze swych pielgrzymek do Polski. Podobnie Benedykt XVI i Franciszek. Pobyt Franciszka 28 lipca 2016 r. zbiegł się z obchodami jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski. Wcześniej 3 maja 2016 r. w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski polscy biskupi wraz z zebranymi na Jasnej Górze wiernymi dokonali Aktu Zawierzenia Matce Bożej z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski.
Dziś sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej należy do najczęściej odwiedzanych miejsc pielgrzymkowych w Europie. W 2001 r. sanktuarium to nawiedziło 3,5 mln pielgrzymów, w 2003 r. 4 mln, w 2006 – 4,5 mln, w 2016 – 4 mln, w 2018 – 4 mln, a w 2019 – 4,4 mln. Spadek nastąpił w okresie pandemii, w 2021 r. przybyło 1,6 mln pielgrzymów. Popandemiczne odrodzenie pielgrzymowania następuje stopniowo: w 2022 r. na Jasną Górę przybyło 2, 5 mln pielgrzymów, a w 2023 r. – 3, 6 mln pątników.
Źródło: KAI