Obywatel Bułgarii, który przez 10 lat zajmował się handlem ludźmi, został zatrzymany w Niemczech i przekazany stronie polskiej – podała śląska policja. Według ustaleń śledztwa mężczyzna rozkochiwał młode kobiety będące w trudnej sytuacji życiowej, a następnie przemocą zmuszał je do prostytucji.
28-latek był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania. Grozi mu teraz do 20 lat więzienia. To kolejna osoba zatrzymana w śledztwie przeciwko grupie przestępczej trudniącej się handlem ludźmi i czerpaniem korzyści majątkowych z prostytucji. Jej ofiarami padały Polki i Bułgarki.
Sprawą międzynarodowego gangu, którego członkiem był zatrzymany, zajmują się policjanci z Zespołu do walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji. Wpadli oni na trop 28-latka.
„Ustalenia kryminalnych wskazywały, że mają do czynienia z naprawdę bezwzględnym i okrutnym przestępcą, który od wielu lat zniewalał i zmuszał przemocą do prostytucji młode kobiety oraz działał w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się werbowaniem i zmuszaniem kobiet do prostytucji. Pracując nad sprawą, śledczy zdołali zebrać mocny materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mu szeregu bardzo poważnych zarzutów” – podała komenda wojewódzka w Katowicach.
Poszukiwany Bułgar został zatrzymany w Niemczech. Kilka dni temu tamtejsza policja przekazała go śledczym z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim na przejściu granicznym w Świecku. Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu poinformował, że Hassan M. został zatrzymany 25 kwietnia w niemieckiej miejscowości Bad Bentheim, próbował przekroczyć niemiecko-holenderską granicę. Po przesłuchaniu podejrzanego śledczy prześlą do sądu wniosek o jego aresztowanie.
Śledztwo toczy się od sierpnia 2023 r. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, założony przez Bułgarów gang handlarzy ludźmi działał na terenie województw śląskiego i pomorskiego, a także poza granicami Polski. Członkowie grupy podstępem werbowali kobiety narodowości polskiej i bułgarskiej, a następnie, grożąc im, transportowali je do miejsc, gdzie zmuszane były do uprawiania nierządu.
„Sprawcy posługiwali się wobec pokrzywdzonych konkretną metodą werbunku, polegającą na rozkochiwaniu w sobie młodych, znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej kobiet, celem ich bezprawnego wykorzystania. Dążyli do wytworzenia w świadomości ofiar stosunku zależności, posiłkując się przy tym przemocą fizyczną i psychiczną” – opisywał prok. Kilian.
To kolejna osoba zatrzymana w związku z działaniem tej grupy przestępczej. W Sądzie Okręgowym w Sosnowcu dobiega końca proces założyciela i szefa gangu Sheynura H. Policja i prokuratura nadal pracują nad tą sprawą, dążąc do ustalenia kolejnych podejrzanych i pokrzywdzonych kobiet. Nie wykluczają dalszych zatrzymań.
„Handel ludźmi jest określany jako współczesne niewolnictwo. Jest jednym z najbardziej okrutnych rodzajów przestępczości zorganizowanej. Bandyci na różne sposoby werbują kolejne ofiary i bezwzględnie wykorzystują je, z czego czerpią znaczne korzyści finansowe. Z uwagi na bardzo złożony charakter jest to przestępstwo niezwykle trudne do wykrycia i udowodnienia. Jednak sprawcy tego procederu nie mogą spać spokojnie i liczyć na pobłażliwość policji” – podkreśliła komenda wojewódzka.
Od kilku dni różne miasta woj. śląskiego objeżdża escape truck z Holandii – specjalna ciężarówka z kilkoma pomieszczeniami imitującymi warunki, w jakich przetrzymywane są ofiary handlu ludźmi. To element akcji profilaktycznej realizowanej jest przez Komendę Główną Policji, holenderską policję, ambasadę Królestwa Niderlandów, Uniwersytet Wrocławski, Straż Graniczną, MSWiA i Międzynarodową Organizację ds. Migracji (IOM) przy wsparciu Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. (PAP)
Źródło: