267 – rekordowa liczba pytań po expose Tuska. „Jesteśmy najszybciej zadłużającym się państwem w UE”
Sejm rozpatruje wotum zaufania dla rządu. Trwa dyskusja po expose Tuska. Koalicjanci przypominają Tuskowi o swoich postulatach – Lewica zapowiada złożenie w Sejmie poselskiego projektu ustawy o związkach partnerskich. Oglądaj transmisję z przemówienia premiera Donalda Tuska na żywo.
Premier Donald Tusk powiedział w swoim środowym wystąpieniu, że choć „nie ma trzęsienia ziemi”, to po wyborach prezydenckich koalicję rządzącą czeka 2,5 roku bardzo ciężkiej pracy w warunkach, które nie zmienią się na lepsze.
„Wyzwania są większe, niż oczekiwaliśmy” – przyznał. „To nie jest dzień, w którym ktokolwiek czekałby na długie kwieciste przemówienia, to dzień, w którym w związku z sytuacją polityczną po wyborach prezydenckich potrzebna jest klarowna informacja, na czym stoimy” – zaczął swoje wystąpienie Tusk.
Walka Tuska nie tylko o Tuska. W exposé premier nie wspomniał o tym, co najważniejsze
Na początku expose Donald Tusk zaproponował opozycji, by zamiast powołania rządu technicznego powołali „opozycję techniczną”.
„Spróbujcie razem z nami przegłosować coś, co może pomóc Polsce. Spróbujemy to przetestować np. w deregulacji, patrzę na posła Mentzena, myślę, że znajdzie w swoim miejscu serce na rzecz deregulacji polskiej gospodarki” – powiedział premier.
W swoim przemówieniu mówił o inflacji „Dzisiaj mamy 4,1 proc. inflacji i będzie lepiej, będzie spadała, a inflacja znaczy drożyzna. (…) Dzięki niższej inflacji i podwyżkom, niskiemu bezrobociu, realny wzrost płac wyniósł 10 proc. w 2024 roku i to był najwyższy wzrost płac w historii ostatnich 25 lat” – chwalił się Tusk.
Zapowiedział także dalsze rozliczenia PiS-u. „Są zarzuty formułowane wobec byłego premiera Morawieckiego, nie było do tej pory takiej sytuacji, jest 11 uchylonych immunitetów parlamentarnych, są formalnie sformułowane zarzuty dla 7 członków tamtej pisowskiej Rady Ministrów. Gotowych 6 aktów oskarżenia. Mówię tylko o szczytach władzy. Nikt mnie nie przekona, że ze względu na wynik wyborów prezydenckich zrezygnujemy z rozliczeń. Nie ma mowy” – mówił.
Mówiąc o Polskiej wsi, zwrócił uwagę, że „PiS otworzył granicę z Ukrainą i naraził rolników na bardzo poważne niebezpieczeństwo bez żadnej refleksji”.
„Wiem, że Rosja jest naszym wrogiem, Ukraina walczy w interesie naszego bezpieczeństwa, ale nigdy nie miałem kompleksu, by powiedzieć prezydentowi Zełenskiemu, że nie będzie powrotu do tego bałaganu, jaki spowodował m.in. Morawiecki, otwierając bez żadnej kontroli granicę dla produktów z Ukrainy” – powiedział premier.
Tusk mówił także, że nie da się namówić na „ksenofobiczną narrację” w kwestii fali migrantów. Powiedział, że w 2025 roku rząd wyda o 50 proc. mniej wiz dla tych, którzy szukają miejsca w Europie z państw Afryki i Azji. „(…) Mówimy o setkach tysięcy wiz w mechanizmie korupcyjnym, to co działo się przez ostatnie lata rządów PiS-u. Tarcza Wschód to największe przedsięwzięcie obronne, które skutecznie chroni nas przed realnymi zagrożeniami” – mówił Tusk, chwaląc się dużymi wydatkami na obronność.
„Wydaliśmy w ciągu jednego roku – 2024 rok do 2023 roku – o 67 proc. więcej na polską armię” – mówił.
Tusk powiedział, że „dobrze zna smak zwycięstwa i gorycz porażki”.
„Tak wygląda życie polityczne. Ale nie znam takiego słowa jak kapitulacja. (…) Niezależnie od złych informacji o przebieg wyborów i możliwych fałszach, my na pewno uszanujemy wynik wyborów” – powiedział.
Po wygłoszonym przemówieniu do zadawania pytań zapisało się 267 posłów, co jak powiedział marszałek Sejmu, Szymon Hołownia jest sejmowym rekordem.
„Mówił pan o wielu «sukcesach», ale o jednym realnym jednak zapomniał pan powiedzieć - jesteśmy najszybciej zadłużającym się państwem w UE. W tamtym roku dług wzrósł o 320 mld zł. W pierwszym kwartale tego roku o 111 mld zł i to tylko dług Skarbu Państwa. To oznacza, że w tamtym roku zadłużaliśmy się w tempie 900 mln zł dziennie, w pierwszym kwartale tego roku 1,2 mld zł. To swoista kula śniegowa. Czy jest jakiś pomysł, by tę kulę śniegową zatrzymać, odnoszę bowiem wrażenie, że jest swoiste przyzwolenie na niepłacenie w Polsce podatków” – podkreślił Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS.
Poseł PiS, Piotr Gliński zarzucił premierowi zniszczenie wielu instytucji dbających o pamięć historyczną.
36. posiedzenie Sejmu - dzień trzeci. 11 czerwca 2025 r.„Naród nie istnieje bez pamięci, polityki historycznej, tymczasem pan w półtora roku zdewastował polską politykę historyczną. Pan nie tylko uniemożliwił zorganizowanie godnych obchodów 1000-lecia Królestwa Polskiego, ale także pan zniszczył bardzo wiele instytucji, które o tę pamięć i politykę historyczną dbały” – powiedział Piotr Gliński, poseł PiS.
Sejm RP
Wotum zaufania to uchwała parlamentu, która ma na celu wyrażenie poparcia dla rządu. Premier może zwrócić się do Sejmu o wyrażenie Radzie Ministrów wotum zaufania w dowolnym momencie swojego urzędowania – natomiast obowiązkowo musi je uzyskać każdy nowo powołany po wyborach rząd.
Do tego, by go udzielić, potrzebna jest zwykła większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Brak poparcia Sejmu dla wniosku o udzielenie wotum zaufania zobowiązuje premiera do złożenia dymisji na ręce prezydenta.
Urzędujący polscy premierzy po 1989 roku sięgali po wotum zaufania sześciokrotnie. Dwukrotnie robił to Mateusz Morawiecki i Donald Tusk, dla którego jutrzejsze głosowanie będzie już trzecim.
Sejmowa debata stała się dla koalicjantów okazją do tego, by przypomnieć premierowi o swoich priorytetach. Zarząd Polski 2050 przesłał Tuskowi specjalny list z wyszczególnieniem pięciu punktów do uwzględnienia w expose – chodzi m.in. o zmiany w mediach publicznych i odpartyjnienie spółek Skarbu Państwa, ustawę o asystencji osobistej oraz kwestie związane z mieszkalnictwem. O swoich priorytetach mówili także przedstawiciele Lewicy – minister ds. równości Katarzyna Kotula zapowiedziała złożenie poselskiego projektu ustawy o związkach partnerskich.
Źródła: PAP, TVN24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.
