Projekt ustawy zmierza do ochrony polskich dzieci przed jednym z najbardziej skandalicznych współczesnych zjawisk – mówił Rafał Dorosiński z Ordo Iuris podczas sejmowej debaty. Poparty przez 212 tys. osób projekt trafi teraz do dwóch komisji. Żaden klub nie wnioskował o jego odrzucenie, choć Lewica i Koalicja Obywatelska chcą uchwalenia rządowej ustawy na ten sam temat.
Podczas pierwszego czytania Sejm skierował do prac w komisjach obywatelski projekt ustawy o ochronie małoletnich przed treściami pornograficznymi w Internecie. Projekt ma na celu wprowadzenie skutecznych mechanizmów weryfikacji wieku użytkowników portali tego typu portali. Projekt trafi do Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii oraz do Komisji ds. Dzieci i Młodzieży. Żaden klub parlamentarny nie był temu przeciwny.
„Staję dziś przed Państwem w imieniu 212 tysięcy obywateli, którzy podpisali się pod projektem ustawy zmierzającej do ochrony polskich dzieci przed jednym z najbardziej skandalicznych współczesnych zjawisk, mianowicie ich niczym nieskrępowaną ekspozycją na nawet najbardziej ordynarne treści pornograficzne”
– powiedział adw. Rafał Dorosiński, prezentując projekt. Zaznaczył, że wprowadzenie tego typu rozwiązań popiera „blisko 80 procent Polaków”.
Inni już chronią
Prawnik wspomniał o tym, że średnia wieku, w którym dzieci pierwszy raz stykają się z treściami pornograficznymi, wynosi niespełna 11 lat. Wskazał również, że co czwarty nastolatek deklaruje codzienną praktykę oglądania takich materiałów.
„Jest więc zupełnie oczywistym, że mamy do czynienia ze zjawiskiem o masowej skali” – podkreślił Dorosiński.
Wyjaśniał również, jakie są negatywne skutki oglądania pornografii przez młodzież. Zaznaczył m.in., że normalizuje ona przedmiotowe, ale także przemocowe i poniżające traktowanie kobiet, a także wiąże się z udowodnionym, potężnym ryzykiem uzależnienia w oparciu o mechanizmy podobne jak w przypadku uzależnienia od narkotyków, tytoniu, alkoholu czy hazardu.
Jak dodał, w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich 3 lat niemal połowa stanów wprowadziła prawo wymagające weryfikacji wieku na stronach pornograficznych. Podobne działania podejmuje Francja, Wielka Brytania, a ostatnio także Włochy.
Sprawdzasz, albo tracisz stronę i pieniądze
Polski projekt zakłada, że dostawca pornografii będzie musiał wprowadzić mechanizm weryfikacji wieku użytkownika, a skuteczność oceni Urząd Komunikacji Elektronicznej. Sankcją za niespełnienie warunków będzie blokada strony przez dostawców internetu i blokada usług płatniczych przez dostawców takich usług płatniczych.
„Rodzice mają prawo domagać się od państwa realnego wsparcia w walce o wolny od pornografii Internet dla ich dzieci. Tak samo jak mają prawo oczekiwać przestrzeni wolnej od narkotyków, pedofilii, alkoholu czy hazardu” – podkreślił Rafał Dorosiński.
W zasadzie wszyscy za...
Sekretarza stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Michał Gramatyka nazwał projekt obywatelski „dobrym projektem” i wyraził wolę prowadzenia wspólnych prac nad oboma projektami.
Ostatecznie projekt, bez głosu sprzeciwu, został skierowany do prac w komisjach. Wcześniej poparcie dla niego deklarowała Konfederacja oraz Prawo i Sprawiedliwość. Niejednoznaczne jest stanowisko Lewicy i KO, które obiecują ustawę rządową. PSL i Polska 2050 proponują połączenie obu projektów.
Obywatelski projekt został zainicjowany przez Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny. Wsparło go kilkadziesiąt organizacji społecznych, m.in. Koalicja dla Życia i Rodziny, Fundacja Mamy i Taty, Młodzież Wszechpolska, Stowarzyszenie Marsz Niepodległości czy Akcja Katolicka. Pod projektem podpisało się ponad 212 tys. osób.
Źródła: Ordo Iuris, KAI
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.