reklama

Rodzina bez iPhona? To jeden z obszarów, w którym rola ojca okazuje się kluczowa – wynika z badań Tato.Net

Coraz więcej ojców jest aktywnie obecnych w życiu swoich dzieci – i ta obecność naprawdę ma znaczenie. Takie wnioski płyną z badań i działań prowadzonych przez Tato.Net.

AS

dodane 23.06.2025 17:11

Jak podkreśla dr Dariusz Cupiał, założyciel Fundacji Cyryla i Metodego oraz inicjator Tato.Net, zmiany w modelu ojcostwa są widoczne, a co najważniejsze – niosą nadzieję.

„Obecność ojca ma znaczenie. I myślę, że to jest najważniejsza refleksja po badaniach, które przeprowadziliśmy” – mówi dr Cupiał. „Widać, że ojcowie są dziś bardziej obecni niż kiedyś. To pozytywny sygnał, który warto wzmacniać – nie tylko w kierunku samych ojców, ale także różnych instytucji społecznych czy duszpasterskich” – dodaje.

Ekspert zauważa, że choć nadal zdarza się, iż rola ojca bywa pomijana – np. w duszpasterstwie czy mediach – to jednak coraz częściej widać zmianę podejścia. Sam zabiegał, by Dzień Ojca w Polsce był obchodzony w niedzielę – nie jako dzień wolny od pracy, ale jako „temat dnia”. „Bo wtedy mamy szansę, że zostanie zauważony także w rodzinie i we wspólnocie parafialnej. A ojców warto zauważać i doceniać – bo to motywuje ich do jeszcze większego zaangażowania” – dodaje.

Dr Cupiał podkreśla, że zmiany w modelu ojcostwa zachodzą w sposób dynamiczny – nie zawsze łatwy do uchwycenia w prostych ramach.

„To proces. Użyłbym tu raczej pojęcia continuum – coś się zmienia, tworzy się nowy kształt ojcostwa. Są elementy pozytywne i te, które niosą zagrożenia. Ale jeśli podejdziemy do tego świadomie, to mamy szansę budować nową jakość” – zaznacza.

Jednym z obszarów, w którym rola ojca okazuje się kluczowa, jest świat cyfrowy. Jak pokazują badania Tato.Net, ojciec może – i powinien – pełnić funkcję strażnika ładu cyfrowego oraz kultury cyfrowej w rodzinie.

„Smartfony, tablety – są dziś powszechne. Widzimy rodziny przy stole – jedna ręka trzyma łyżkę, druga iPhone’a. To nie musi tak wyglądać. Świadomy ojciec ma ogromny wpływ na to, jak będzie wyglądać ta cyfrowa obecność w domu” – zauważa dr Cupiał.

Jak dodaje, Tato.Net – jako fundacja i think tank – od lat buduje społeczność zaangażowanych ojców. Portal tato.net to przestrzeń, w której mężczyźni dzielą się doświadczeniami, uczą się i inspirują nawzajem. Szczególną popularnością cieszą się warsztaty – zarówno dla ojców, jak i dla ojców z dziećmi. „Wakacyjne warsztaty plenerowe, które nazywamy »Wielką Przygodą«, to czas trzech dni taty z dzieckiem. To tworzy niezwykły kapitał na koncie emocjonalnym – coś, czego nie da się przecenić” – mówi.

„Rodzice mogą założyć dzieciom konto w banku – ale my zabiegamy o to, by dostarczali im przede wszystkim kapitał społeczny. I regularnie je zasilali” – dodaje.

W jego ocenie nie chodzi o to, by mówić dziś wyłącznie o kryzysie ojcostwa. „Jeśli gdzieś pojawia się kryzys, to znaczy, że coś przestało działać – ale też, że coś nowego może się narodzić. Tego nowego początku chcemy życzyć wszystkim ojcom” – podsumowuje dr Dariusz Cupiał.

Najnowszy raport STATO’24. Obecność, która zmienia, przygotowany przez fundację Tato.Net i oparty na badaniach IMAS International, pokazuje, że polskie ojcostwo przechodzi proces głębokiej przemiany – od kryzysu tożsamości ku nowemu odkryciu godności, obecności i odpowiedzialności.

W badaniu przeprowadzonym na reprezentatywnej próbie ojców wychowujących dzieci do 18. roku życia aż 88,6 proc. respondentów zadeklarowało zadowolenie z bycia ojcem, a 88,2 proc. czuje się spełnionych w swojej ojcowskiej roli. Co więcej, ponad 70 proc. ojców odnotowało poprawę lub stabilność relacji z dziećmi, a ponad połowa – 51,3 proc. określiła swoją kondycję ojcowską jako „pełną nadziei”.
Raport pokazuje również, że aż 82,3 proc. ojców posiada jasno określony wzorzec dobrego ojca, najczęściej czerpany z relacji z własnym ojcem – 52,8 proc. lub z pragnienia unikania jego błędów – 27,2 proc.  Co istotne, coraz większą rolę w kształtowaniu postaw ojcowskich odgrywa inspiracja religijna – dla 16,7 proc. respondentów była ona najważniejszym źródłem ojcowskiej tożsamości.

Choć ojcowie pozytywnie oceniają swoją obecność w życiu dzieci, raport wskazuje również na pewne wyzwania. Maleje liczba ojców deklarujących spędzanie z dziećmi co najmniej 2 godzin dziennie – w dni robocze taki czas deklaruje 37,3 proc. (w porównaniu do 46,8 proc. w 2020 r.), a w weekendy 62,7 proc. (w 2020 r. było to aż 80 proc.). Z drugiej strony, rośnie liczba ojców poświęcających tygodniowo 10–19 godzin na organizację życia dziecka (29,7 proc.) oraz uczestniczących w spotkaniach o tematyce rodzicielskiej (29,4 proc.), co świadczy o rosnącej odpowiedzialności i partnerstwie w wychowaniu.

Ojcowie dostrzegają także potrzebę rozwoju osobistego i są przekonani o swoich kompetencjach: ponad 77 proc. uważa, że potrafi rozwiązywać trudności związane z byciem ojcem, a 66,4 proc. wierzy, że może osiągnąć „mistrzostwo” w tej roli. Co więcej, 79,1 proc. uważa, że wcześniejsze doświadczenia życiowe dobrze przygotowały ich do tej funkcji.

W świetle tych danych raport STATO’24 stawia mocną tezę: ojcostwo w Polsce dojrzewa. Jest coraz bardziej świadome, odpowiedzialne i pełne troski. Ojciec nie jest już jedynie „głową rodziny”, ale coraz częściej staje się jej sercem – obecnym, wspierającym, zaangażowanym.
Jak powtarza dr Dariusz Cupiał: „Nie chodzi o perfekcję. Chodzi o obecność. Ojciec, który jest blisko – ze swoim czasem, sercem i uwagą – ma moc kształtować przyszłość dziecka, rodziny, społeczeństwa”. 

Źródło: KAI

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama