Na Łotwie rozpoczynają się obchody stulecia uzyskania niepodległości, które przypadnie w przyszłym roku.
Obok licznych inicjatyw kulturalnych widocznych podczas tegorocznego święta (4 maja), warto odnotować specjalną sesję historyczną w Rzeżycy, czyli łatgalskim mieście Rezekne.
Chodzi o upamiętnienie zorganizowanego dokładnie przed stu laty, czyli w dniach 9 i 10 maja 1917 r. tzw. Pierwszego Kongresu Łatgalskiego. Wydarzenie to było związane z rozpadem imperium rosyjskiego po rewolucji lutowej i odzyskiwaniem głosu przez żyjące tam poszczególne grupy narodowe. Ówczesna Łatgalia, czyli dawne Inflanty Polskie, od pierwszego rozbioru stanowiła administracyjnie część guberni witebskiej.
Uczestnicy kongresu z 1917 r. pod przewodnictwem ks. Nikodema Rancana opowiedzieli się za przyłączeniem ich ziemi do przyszłego niepodległego państwa łotewskiego, jakie miało powstać na terenach Kurlandii i Liwonii. Stawiano jednak warunki zachowania języka i kultury łatgalskiej w szkołach, kościołach oraz miejscach publicznych. Co ciekawe, opowiadano się też za „nawiązaniem bezpośrednich relacji z Papieżem Rzymskim”.
Wkład Kościoła katolickiego w ten akt samookreślenia się Łatgalów już na półtora roku przed powstaniem niepodległej Łotwy podkreślono też podczas sesji w Rezekne.
T. Cieślak SJ, Łotwa/ rv