To, co możemy robić to modlić się i pracować na rzecz pokoju. Modlimy się więc, aby pokój stał się darem i aby została nim obdarzona cała ziemia – podkreśla koptyjski patriarcha Tawadros II.
W wywiadzie udzielonym włoskiej agencji katolickiej SIR mówiąc o wielu ofiarach zamachów terrorystycznych wśród Koptów podkreśla, iż są oni męczennikami, więc są już w niebie. Ta nadzieja daje głęboki pokój i radość.
Zapytany o to czy możliwe jest przebaczenie tym, którzy dopuszczają się takich okrutnych czynów odpowiedział, że na wzór Chrystusa trzeba żyć wielką miłością, która nie ma granic. Należy także modlić się za wszystkich ludzi. A kto ma w sercu miłość, kto szczerze się modli i wierzy w Boże przebaczenie, ten także znajdzie siłę do przebaczenia tym, którzy wyrządzili tyle zła, nawet jeżeli przyniosły one tak wiele cierpienia. Tawadros II zaznaczył również, że aby móc budować pokój ważną rzeczą jest porozumienie między liderami państw i przywódcami religijnymi oraz nieustanny dialog i spotkania, których fundamentem musi być wzajemny szacunek i miłość.
Koptyjski patriarcha złożył także Papieżowi, za pośrednictwem nagrania video, życzenia Wielkanocne. „Życzę tego, co najlepsze, zdrowia i szczęścia. Potrzebuję twojej modlitwy za cały nasz Kościół” - powiedział. Do tych życzeń dodał także i te z okazji 5. rocznicy wyboru na Stolicę Piotrową.
pp/rv