Niemiecki polityk Markus Söder powiedział, że nie będzie żadnych wyjątków dla katolików w Boże Narodzenie. Bp Florian Wörner mocno skrytykował tę wypowiedź: „Zakazywanie wiernym chodzenia do kościoła w Noc Świętą pod groźbą kary jest przesadą… Przerażające jest to, jak ludzie obecnie rządzą!”.
W Niemczech trwa walka o Mszę bożonarodzeniową. Bawarski polityk Markus Söder pozostaje twardy. Odrzucił protest biskupów katolickich i potwierdził, że nie chce dawać żadnych wyjątków katolickiemu Kościołowi. Oznacza to, że wszystkie Msze bożonarodzeniowe zaplanowane do godziny 21.00 mogą się nie odbyć.
Po oświadczeniu Södera, na instagramowym profilu biskupa pomocniczego Augsburga, bp. Floriana Wörnera, pojawił się mocny wpis, który mocno krytykuje rząd. „Zakazanie wiernym uczestniczenia w nabożeństwach w Świętą Noc pod groźbą kary, a także lekceważenie pracy tych, którzy ostatnio w parafiach łamią sobie głowy nad tym, jak najlepiej zachować dystans między wiernymi w Boże Narodzenie, aby ochrona przed infekcją była wystarczająca, jest przerażające. Zdrowie jest ważne, ale nie najważniejsze! Jest większe dobro dla katolików” – podkreśla biskup Wörner.
„To przerażające, jak ludzie obecnie rządzą! To, czego ludzie teraz potrzebują, to nie histeria, taktyka zastraszania i arbitralność, ale poczucie duchowej siły” – dodał.
źródło: portal kath.net
Zobacz także: Niemieccy biskupi mówią „dość” i walczą o święta!