Siostra André Randon jest Francuzką i należy do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. Jest najstarszą Europejką. Na świecie jest tylko jedna osoba starsza od niej. W czasie choroby najtrudniejszy był dla niej brak codziennej Eucharystii.
Siostra André zakażenie koronawirusem przeszła w zeszłym miesiącu. W domu spokojnej starości, w którym mieszka, pozytywny wynik testu na COVID-19 miało 81 z 88 mieszkańców. 10 osób zmarło. Sama szarytka przechodziła zakażenie bezobjawowo, musiała jednak być odizolowana.
Zapytana, czy bała się koronawirusa, siostra powiedziała francuskiej telewizji BFM: „Nie, nie bałem się, ponieważ nie bałem się śmierci... Cieszę się, że jestem z wami, ale chciałabym być gdzieś inaczej – dołączyć do mojego starszego brata, dziadka i babci”.
Jak mówiła jedna z opiekunek, największą trudność sprawiło siostrze to, że nie mogła codziennie uczestniczyć w Eucharystii, ponieważ ośrodek był zamknięty.
Siostra André urodziła się 11 lutego 1904 roku jako Lucile Randon. Przeszła na katolicyzm, gdy miała 19 lat. Mając 40 lat, wstąpiła do zgromadzenia sióstr szarytek. Obecnie mieszka w domu spokojnej starości w południowej Francji. W zeszłym roku, przy okazji 116. urodzin, podzieliła się swoim przepisem na długie życie – zdaniem s. Randon sekretem jest modlitwa i kubek gorącego kakao każdego dnia.
Swoje 117. urodziny siostra będzie obchodzić 11 lutego, w święto Matki Bożej z Lourdes.
Na świecie tylko jedna osoba jest starsza od siostry André Randon. To Japonka Kane Tanaka, która 2 stycznia skończyła 118 lat.
Źródła: Catholic News Agency, Vaticannews.va, BFM TV