Pandemia nie powstrzymała handlu bronią

Pandemia nie powstrzymała handlu bronią na świecie. Raport Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań Pokojowych wskazuje na stały wzrost sprzedaży uzbrojenia od 2015 r. W ostatnim roku sprzedaż broni na świecie wzrosła o ponad półtora procenta. Czterdzieści jeden ze stu największych firm działających w tej branży to firmy amerykańskie.

Chociaż pandemia spowodowała skurczenie się światowej gospodarki o 3 proc., to największe firmy sektora wojskowego i obronnego zwiększyły swoje obroty w minionym roku, osiągając rekordowy poziom 470 mld euro przychodów. Głównymi beneficjentami tego wzrostu byli amerykańscy giganci na rynku broni – wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców ze Sztokholmu. „Papież jest jedynym, który to otwarcie potępia” – uważa Maurizio Simoncelli, zajmujący się badaniami nad rozbrojeniem.

Papież jako jedyny sprzeciwia się handlowi bronią

„Niestety, papież Franciszek jest jedynym autorytetem na poziomie międzynarodowym, który jasno i wielokrotnie potępiał produkcję i handel bronią, wyraźnie wiążąc dostawy broni z nasilaniem się konfliktów i wzrostem liczby uchodźców przybywających na wybrzeża Europy, gdzie znajdują – jak to określił – «mury strachu». – powiedział papieskiej rozgłośni Maurizio Simoncelli. – Papież również na Lesbos, przemawiając do migrantów, przypomniał, jak strach przed drugim człowiekiem jest wpajany opinii publicznej, a zjawiska takie jak wyzysk ubogich czy handel bronią mają wspólne podstawy. Uważam, że słowa Franciszka docierają do zwykłych obywateli, którzy dzięki nim przestają popierać handel bronią. W tym znaczeniu wierzę, że działania papieża są fundamentalne, ponieważ jego słowa budzą sumienia”.
 

« 1 »

reklama

reklama

reklama