Richard Hutchinson jest rekordzistą – urodził się po 21 tygodniach i dwóch dniach ciąży. W chwili narodzin ważył niespełna 340 gramów. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Tymczasem na początku czerwca mały Richard świętował swoje pierwsze urodziny.
Chłopczyk z hrabstwa St. Croix w amerykańskim stanie Wisconsin jest obecnie najwcześniej urodzonym dzieckiem, które przeżyło. Na początku lekarze nie dawali jednak rodzicom nadziei.
„Kiedy Rick i Beth otrzymali poradę prenatalną dotyczącą tego, czego można się spodziewać po tak wcześnie urodzonym dziecku, nasz zespół neonatologiczny dał mu zerową szansę na przeżycie” – przyznał dr Stacy Kern, neonatolog ze szpitala, w wywiadzie dla Guinness World Records. „Wiedziałem, że pierwsze tygodnie życia Richarda będą bardzo trudne, ale czułem, że jeśli uda mu się przez to przejść, to może ocaleć” – dodał.
Na dodatek Richard urodził się w czasie pandemii i szpital ograniczył wizyty jego rodziców. Rick i Beth Hutchinson codziennie podróżowali z Wisconsin do Minnesoty, aby odwiedzić syna, ponieważ nie mogli zostać z nim na noc. W grudniu Richard został uznany za wystarczająco zdrowego, by opuścić szpital. Do domu dotarł na Boże Narodzenie.
Jego mama podkreśla, że wciąż trudno jej uwierzyć, że jej syn prawie umarł. „Ten sam mały chłopiec, który kiedyś mieścił się w mojej dłoni, ze skórą tak przezroczystą, że widziałam każde żebro i naczynie w jego maleńkim ciele. Nie mogłam powstrzymać się od ściśnięcia go i powiedzenia mu, jaka jestem z niego dumna” – powiedziała. „To nie wydaje się prawdziwe. Nadal jesteśmy tym zaskoczeni. Ale jesteśmy szczęśliwi. W ten sposób możemy podzielić się jego historią, aby zwiększyć świadomość na temat przedwczesnych porodów” – dodała.
Badania pokazują, że dzięki nowoczesnej medycynie coraz więcej wcześniaków przeżywa i rozwija się dobrze. Brytyjskie Stowarzyszenie Medyczne wydało niedawno nowe wytyczne, zachęcające do leczenia niemowląt urodzonych po 22 tygodniach ciąży (wcześniej wytyczne nie zalecały leczenia dzieci urodzonych do 24 tygodnia).
Źródło: lifenews.com