W wieku 88 lat zmarł anglikański duchowny Michael Bourdeaux – założyciel i długoletni dyrektor Keston College w Wielkiej Brytanii. Była to instytucja, który od końca lat sześćdziesiątych badała życie religijne w ówczesnym ZSRR i ujawniała przed światem przypadki łamania wolności wyznania w tym kraju.
O zgonie duchownego, który nastąpił 29 marca, oznajmił 7 kwietnia na swoim blogu rosyjski religioznawca Siergiej Fiłatow, wieloletni współpracownik zmarłego.
"Był to człowiek, z którym zawsze chciało się spotykać i nigdy nie chciało się rozstawać. W najwyższym stopniu właściwe mu były stosunki przyjaźni, odznaczające się szczególnym angielskim urokiem, łączącym w sobie uprzejmość z solidarnością" – napisał Fiłatow. Podkreślił, że Bourdeaux był "tradycyjnym chrześcijaninem, szczerze kochał Rosję, jej literaturę, muzykę i liturgię prawosławną" oraz przypomniał, że zmarły "od końca lat pięćdziesiątych walczył o prawa i interesy rosyjskich wierzących, przede wszystkim prawosławnych".
Michael Bourdeaux urodził się w 1934 w Kornwalii, kształcił się na Uniwersytecie Oksfordzkim, uzyskując stopień doktora teologii. Wraz z pierwszą grupą 17 studentów angielskich przyjechał 7 września 1959 do ZSRR na dalsze studia na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym im. M. Łomonosowa. W tym czasie w Kraju Rad Nikita Chruszczow rozpoczął nową falę kampanii antyreligijnej. W ciągu 10-miesięcznego pobytu w stolicy gość z Wysp Brytyjskich odwiedził 42 czynne tam wówczas cerkwie, co pozwoliło mu przekonać się naocznie o ograniczaniu praw ludzi wierzących. Po powrocie do kraju został w grudniu 1960 ordynowany na duchownego anglikańskiego.
W kwietniu 1964 dotarł do wydanych w Paryżu dokumentów mówiących o prześladowaniach wiernych w Ławrze Poczajewskiej Zaśnięcia Matki Bożej w obwodzie tarnopolskim na Ukrainie. Zapragnął udać się na miejsce i udało mu się pod pozorem pedagoga ponownie wyjechać, tym razem z grupą naukowców brytyjskich, do ZSRR. Nawiązał tam kontakt z trzema kobietami, które pomogły mu zebrać i skopiować materiały o tym klasztorze i które poprosiły go o pomoc w przekazaniu na Zachód prawdziwych wiadomości o życiu religijnym w Związku Sowieckim – wspominał rosyjski religioznawca.
Owocem tych zainteresowań duchownego i zgromadzonych przezeń informacji była wydana w 1965 jego pierwsza książka o tej tematyce, zatytułowana "Opium narodu: chrześcijaństwo w ZSRR". Skrytykował w niej politykę władz w Moskwie wobec religii i ludzi wierzących. Po jej ukazaniu się przez 10 lat nie mógł otrzymać sowieckiej wizy wjazdowej. A w rok później, 15 marca 1966 ówczesny patriarcha moskiewski i całej Rusi Aleksy I w liście do ówczesnego prymasa Wspólnoty Anglikańskiej, arcybiskupa Canterbury Michaela Ramseya napisał, że Bourdeaux "fałszuje i wypacza sytuację religii i życie kościelne w ZSRR".
W 1968 pojawiła się nowa jego praca, tym razem poświęcona "protestanckiej opozycji wobec sowieckiego systemu kontroli religii", a w rok później pastor wydał kolejną książkę "Patriarcha i prorocy: prześladowania Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego dzisiaj".
We wrześniu 1970 założył wraz z sir Johnem Lawrencem oraz przy pomocy profesorów Leonarda Schapiro i Petera Reddawaya Ośrodek Badania Religii i Komunizmu i stanął na jego czele. Pierwszą siedzibą nowej placówki było Chislehurst na południowych przedmieściach Londynu, ale wkrótce przeniosła się ona do dawnej szkoły parafialnej w miejscowości Keston w hrabstwie Kent na północny zachód od stolicy Wielkiej Brytanii. Z czasem Ośrodek, który po kilku latach zmienił nazwę na Instytut z Keston (Keston Institute), znalazł stałą siedzibę w Oksfordzie.
Od początku podstawowym jego zadaniem było śledzenie życia religijnego w ZSRR i informowanie świata, zwłaszcza anglojęzycznego, o łamaniu praw ludzi wierzących w tym kraju. Później Instytut rozszerzył krąg swych zainteresowań na inne kraje komunistyczne w Europie i na innych kontynentach. Instytut wydawał i wydaje szereg tytułów z tej dziedziny, m.in. kwartalnik "Religion, State and Society", dwumiesięcznik "Frontier", jest też obecny w internecie.
W 1984 M. Bourdeaux otrzymał międzynarodową Nagrodę im. Templetona, nazywaną "religijnym Noblem", za "zwracanie uwagę światowej opinii publicznej na prześladowania za przekonania religijne w krajach komunistycznych". Rok wcześniej został doradcą ówczesnej premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher ds. Europy Wschodniej. W 1999 ustąpił z zajmowanego stanowiska a jego następczynią została była sekretarz Instytutu Xenia Dennen.
kg (KAI/C.P) / Londyn