Diecezja Harlem-Amsterdam w Holandii w pięć lat zamknie 99 kościołów

Biskup amsterdamski Jan Hendriks ogłosił, że w ciągu najbliższych pięciu lat zostanie zamkniętych 99 kościołów w całej diecezji, co stanowi 60 proc. wszystkich świątyń. Jest to skutek wieloletniego procesu zmniejszania się liczby wiernych i słabnięcia lokalnego Kościoła.

Obecnie w diecezji Haarlem-Amsterdam funkcjonują 164 kościoły. Wspomniana redukcja dotknie 99 z nich, przy czym po okresie 5 lat planowane jest zamknięcie kolejnych 37 świątyń. Ostatecznie więc za 10 lat pozostanie zaledwie 28 otwartych kościołów.

„Naszym celem jest utworzenie 28 żywych wspólnot parafialnych, które będą ewangelizować” – tłumaczy cel reformy ks. Bart Putter, wikariusz generalny diecezji. Wyjaśnia, że ze względu na ten cel lepiej mieć kilka dobrze prosperujących wspólnot niż wiele placówek dotkniętych poważnym kryzysem. Jeszcze nie zdecydowano, które kościoły staną się centralnymi. Ma to nastąpić w wyniku procesu konsultacji między parafiami.

Wikariusz generalny jako przyczynę wskazuje gorzkie statystyki: „liczba uczestników mszy maleje drastycznie już od wielu lat”. W 2013 r. korzystało tam z sakramentów ponad 25 tys. ludzi. W 2021 r. już zaledwie 12 tys. Jeżeli zaś spojrzeć na dłuższy okres to „w latach pięćdziesiątych do kościoła uczęszczało ok. 80 proc. katolików na terenie diecezji, dziś – tylko 3 proc”.

Przewiduje się, że reforma najbardziej dotknie tereny wiejskie. Jak wskazuje jeden z proboszczów, „wszystkie parafie, które pozostaną, będą najprawdopodobniej znajdować się w miastach”. Dodaje, że w tej chwili nie ma odpowiedzi na to, jak zapewnić posługę dla katolików mieszkających na wsiach.

Kościół w Holandii od wielu lat znajduje się w stanie poważnego kryzysu. Obecnie w tym osiemnastomilionowym kraju ok. 3 mln 700 tys. osób deklaruje się jako katolicy.

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama