Były przewodniczący ukraińskiej Caritas Andrij Waskowycz obawia się „fali uchodźców przed zimnem” z jego kraju.
W ramach jubileuszowych uroczystości 150-lecia niemieckiej Caritas podkreślił w Berlinie, że choć Caritas i inne ukraińskie organizacje humanitarne na Ukrainie wspierają ludzi, których dotknęły rosyjskie ataki na źródła dostaw energii i wody, to w przypadku srogiej zimy potrzebne będą jednak środki, które „wykraczają daleko poza możliwości Caritas i społeczeństwa ukraińskiego”. Dlatego dalsza pomoc Zachodu jest pilnie potrzebna.
Waskowycz kieruje obecnie Biurem Koordynacji Inicjatyw Humanitarnych Światowego Kongresu Ukraińskiego, międzynarodowej organizacji pozarządowej i grupy lobbingowej Ukraińców. Wcześniej był także wiceprezesem Caritas Europa. W berlińskiej Akademii Katolickiej przemawiał na zaproszenie niemieckiej centrali Caritas.
W swoim wystąpieniu Waskowycz wyraził uznanie dla wkładu niemieckiej Caritas w rozwój i działalność Caritas Ukrainy w ciągu minionych 25 lat. Podkreślił, że w ścisłej współpracy udało się stworzyć wiele instytucji i usług społecznych. Wsparcie ze strony Niemiec zawsze odbywało się „w duchu partnerstwa i na równych prawach”.