Franciszek wyruszył w podróż na Maltę

Papież Franciszek przybył na lotnisko Fiumicino, a następnie wszedł na pokład samolotu tradycyjnie niosąc swoją czarną skórzaną torbę. Przed wejściem na pokład krótko przywitał się z kilkoma osobami, m.in. z bp Gianrico Ruzza, administratorem apostolskim diecezji Porto-Santa Rufina, w której jurysdykcji znajduje się Międzynarodowy Port Lotniczy Fiumicino.

Samolot w ciągu trwającego półtorej godziny lotu przebędzie dystans 686 km. Na międzynarodowym lotnisku w jest oczekiwany o godz. 10.

Wizyta w tym małym wyspiarskim państwie, położonym na Morzu Śródziemnym, na południe od Sycylii, planowana na 2020, a następnie na 2021 rok, została przełożona z powodu pandemii koronawirusa. Arcybiskup Malty Charles Scicluna ma nadzieję, że stanie się ona dla jego rodaków czasem duchowego uzdrowienia. Nieuchronnie wizyta będzie naznaczona wojną na Ukrainie i nieustannym napływem uchodźców uciekających z Libii, Syrii i innych krajów Bliskiego Wschodu. Głównymi tematami wizyty Franciszka będzie ubóstwo i migracje, pokój, nadzieja i solidarność.

Hasłem są słowa zaczerpnięte z biblijnej księgi Dziejów Apostolskich: „Okazywali nam niespotykaną życzliwość” (Dz 28,2). Natomiast w logo umieszczono ręce wznoszące się do krzyża z okrętu zdanego na łaskę fal. Stanowią one znak gościnności chrześcijanina dla bliźniego oraz pomocy dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji, zdanych na łaskę losu. Łódź natomiast przypomina dramatyczną historię rozbicia się okrętu wiozącego św. Pawła Apostoła u wybrzeży Malty oraz gościnność z jaką Maltańczycy go przyjęli.

Wspólnota katolików liczy 408 tys. wiernych, co stanowi 85 proc. całej populacji liczącego 478 tys. mieszkańców archipelagu Malty, Gozo i innych mniejszych wysp.

Będzie to czwarta wizyta Następcy św. Piotra w Republice Malty po św. Janie Pawle II, który odwiedził kraj dwukrotnie w 1990 i 2001 r. oraz Benedykcie XVI w 2010 r.

tom (KAI) / Rzym