Nigeria – kraj współczesnych męczenników

Sytuacja chrześcijan w Nigerii wygląda dramatycznie. Dokonywane przez islamskich ekstremistów zamachy, porwania, morderstwa zdarzają się coraz częściej. Nigeria zamienia się w kraj męczenników.

Jak relacjonuje w „Gościu Niedzielnym” Beata Zajączkowska, liczba zbrodni jest porażająca:

„Od początku roku porwano tam co najmniej 20 księży, w tym pięciu w pierwszym tygodniu lipca; trzech z nich zostało zamordowanych. Pod koniec maja trafił do sieci film przedstawiający poderżnięcie gardeł dwudziestu wyznawcom Chrystusa. Służby bezpieczeństwa potwierdziły autentyczność nagrania dokumentującego egzekucję w stanie Borno. Kilka dni wcześniej w stanie Sokoto ukamienowana została chrześcijańska studentka ekonomii, oskarżona przez kolegę o umieszczenie w mediach społecznościowych obelżywego wpisu pod adresem Mahometa. Choć Debora Samuel Yakubu zaprzeczyła temu, to – jak donosiły lokalne media – dwustu rozwścieczonych studentów wywlekło ją poza teren uczelni, gdzie została ukamienowana, a następnie jej ciało podpalono. Dramatyczna sytuacja panuje też w stanie Kaduna, gdzie – jak informują źródła kościelne – napady, porwania i gwałty są na porządku dziennym. Właśnie potwierdzono śmierć ks. Josepha Aketeha Bako, który został uprowadzony na początku marca. Na jego oczach islamiści zabili jego brata, także księdza, który wraz z nim został porwany”.

Jak przypomina Zajączkowska, największe przerażanie wywołał zamach na kościół św. Franciszka Ksawerego. Napastnicy podczas Eucharystii zabili 40 osób, 70 zostało rannych. Kilka dni później zaatakowano dwa inne kościoły na północy kraju, gdzie zginęło kilkadziesiąt osób. Dochodzi do niszczenia domów chrześcijan, zamykane są szkoły, a dzieci porywane. Dziewczynki są gwałcone i siłą poślubiane islamistom, chłopców natomiast wciela się do oddziałów dżihadystów. 

Jak opisuje dziennikarka Radia Watykańskiego, kraj ten jest już zdominowany przez islam. Na 260 mln mieszkańców jest tam 45 proc. chrześcijan, z czego 10 proc. katolików. 

„W 19 z 37 stanów Nigerii obowiązuje islamskie prawo szariatu, co sprawia, że chrześcijanie są tam traktowani jako obywatele drugiej kategorii. Kościoły są regularnie plądrowane i palone, a chrześcijanie – porywani i zabijani” – pisze Zajączkowska.

Sytuacja polityczna nie sprzyja chrześcijanom. Prześladowania nasilają się w związku z kampanią prezydencka przed przyszłorocznymi wyborami.  

Kapłani w Nigerii podjęli się postu w intencji poprawy bezpieczeństwa w ich kraju. Wzywają do modlitwy, ale także do wsparcia międzynarodowego. 

Jak mówi bp Peter Okpaleke z diecezji Ekwulobii: „Chrześcijanie muszą wiernie świadczyć o Ewangelii i przełożyć ją na życie, zmierzyć się z realiami i zmieniać kulturę, w której przyszło im żyć. Nie możemy się poddać złu. Ewangelią musimy przemieniać społeczeństwo. Potrzebujemy jednak pomocy wspólnoty międzynarodowej, a nie odwracania wzroku od naszego dramatu”.

Źródło: „Gość Niedzielny”
 

« 1 »

reklama

reklama

reklama